Nim pożegnam się ze strączkami i do kuchni wpuszczę czekające już w progu nowalijki,  jeszcze rozsmakowuję się w wiosennym przepisie w sam raz  na ostatnie  pogodowe zawirowania. Gulasz z ciecierzycy i bakłażana syci, rozgrzewa, na deszczową pluchę jest dobry, tę niższą temperaturę za oknem potraktuje wyrozumiale, głód niemiłosierny poskromi i sił doda, które przesilenie zabiera niepostrzeżenie. gulasz z ciecierzycyChłonę entuzjastycznie mieszane w gulaszu smaki, intensywnego rozmarynu, siłę chili, orzechową ciecierzycę  i delikatność bakłażana. Kompozycja tak idealna, że nie potrzebuje wtrąceń w postaci przypraw. Gra solą zniweczyłaby tu pieczołowite starania i troskę o danie. Przepis  śmiało dołączam do akcji Cisowianki - Gotujmy zdrowo - mniej soli i proponuję, by wraz z wiosennym orzeźwieniem trafił i do Waszej kuchni. Zyska i żołądek i figura, bo mniej soli oznacza więcej energii. Porcja innych, równie zdrowych przepisów bez soli czeka tutaj. gulasz z ciecierzycy

Białą pavlovą i bezowy tort Dacquoise piekę stosunkowo często na różne okazje, ale sama niestety ich nie jem ze względu na cukier. Próbowałam kilkukrotnie zrobić bezę bez cukru, zastępując ją fruktozą, ale niestety zawsze była klapa. I to dosłowna, bo beza była oklapła, rozpływała się, tworząc naleśnik a nie spód do ciasta ;) Przy okazji tych eksperymentów popsułam młynek do kawy przyjaciół (którzy zadeklarowali się, że mi zmielą fruktozę na puder) a następnie mojej siostry (tak Siostro, nawet chyba o tym nie wiesz - wybacz :)). Tym razem spróbowałam z ksylitolem, rozdrabniając go w blenderze i wyszła! Jeszcze nie idealna, ale już dzielę się przepisem, bo obiecałam i już na tym etapie mogę polecić wszystkim, którzy nie mogą jeść cukru. Na tę bezę (bez cukru) czekałam 9 lat, więc tym razem z nikim się nią nie podzieliłam, będę ją sobie dawkować i się delektować :) Dlaczego beza z rabarbarem i pistacjami? Skąd takie połączenie? Po pierwsze, pojawił się już rabarbar, moja kulinarna miłość :) Po drugie, chciałam spróbować upiec bezę bez cukru, po trzecie przypomniałam sobie o połączeniu rabarbaru z pistacjami i bezą z restauracji Billa Grangera w Londynie. Niewiele więc się myśląc zrobiłam to, co widać - to zdecydowanie moje smaki :) Biała pavlova bez cukru z rabarbarem i pistacjami Bezę piekłam tak, jak biała pavlovą. I tu uwaga: gdy była w piekarniku, musiałam wyjść z domu, zostawiając tylko instrukcje, kiedy wyłączyć piekarnik ;) Gdy wróciłam wieczorem, beza była miejscami lepiąca, nieco gumowa. Zdecydowanie mnie to nie zadowalało :( Włączyłam zatem piekarnik jeszcze na 50 stopni na 20 minut i potem zostawiłam w zamkniętym, zgaszonym   piekarniku. Rano była suchutka, aż za bardzo momentami ;) Na przyszłość (to uwaga dla mnie ;)) lepiej ją piec w niższej niż 150 stopni temperaturze gdyż jest mała i szybko się rumieni) i najwyżej nieco dłużej. Będę eksperymentować :) Jeśli chodzi o smak, to beza na ksylitolu smakuje nieco inaczej. Uwaga: ksylitol ma właściwości przeczyszczające, więc nie zjadajcie naraz całej bezy, choć trudno będzie się powstrzymać ;) Biała pavlova bez cukru z rabarbarem i pistacjami

babka pomaranczowa bez cukru

Do ciast drożdżowych mam słabość, mam nawet wielką słabość :) Zarówno do smaku, jak i do zapachu. Uwielbiam też rękoma wyrabiać ciasto drożdżowe, by otulić je ciepłem. Uwielbiam zwłaszcza te mocno maślane o aksamitnej strukturze. Takie właśnie, jak ta babka drożdżowa z naturalnym aromatem pomarańczy. Świetnie smakuje również na śniadanie z dodatkiem konfitury z gorzkich pomarańczy. Drożdżowa babka pomarańczowa Babka drożdżowa jest w smaku mocno pomarańczowa dzięki utartym z ksylitolem skórkom z pomarańczy. Dzięki nim babka ma również piękny kolor :)

Rolada szpinakowa z łososiem do przebój sprzed kilku lat na blogach kulinarnych :) Zdążyłam o niej zapomnieć do czasu, gdy ponownie ją skosztowałam u koleżanki. Roladę szpinakową można dowolnie modyfikować, zmieniając choćby rodzaj serka. Ja przygotowałam ją na Wielkanoc, w wersji chrzanowej :) Rolada szpinakowa z wędzonym łososiem jest bardzo delikatna w swojej strukturze, rozpływająca się w ustach. Wbrew pozorom przygotowuje się ją szybko i nie trzeba mieć specjalnych do tego zdolności ;) Rolada szpinakowa z łososiem Podstawą rolady jest biszkopt, do którego dodaje się szpinak. Wystarczy dosmaczyć go tylko czosnkiem i pieprzem. Nie ma potrzeby dodawania soli, rolada jest wystarczająco słona w smaku dzięki wędzonemu łososiowi i chrzanowym serkom. Zamiast 3 kremowych serków użyłam 2, a w miejsce trzeciego dałam mascarpone ograniczając w ten sposób sól. Dzięki akcji Cisowianki   Gotujmy zdrowo - mniej soli konsekwentnie ograniczam sól w posiłkach, bowiem statystycznie jemy jej zdecydowanie za dużo, co prowadzi do niepożądanych skutków jak np. wzrost ciśnienia krwi, zwiększenie ryzyka zachorowania na miażdżycę i szybko odczuwalne opuchnięcie nóg. Zobaczcie nasze inne przepisy bez dodatku soli. _MG_9818 (kopia)

Bataty (słodkie ziemniaki) mają o 50% więcej składników odżywczych niż ziemniaki, są słodkie w smaku, więc doskonale nadają się do koktajli :) Dzięki nim otrzymamy kremowy koktajl. Ten koktajl z batatów, z pomarańczami, cynamonem i kurkumą jest pyszny w smaku :) Pomimo, że bataty są słodkie, mają niski indeks glikemiczny i w przeciwieństwie do ziemniaków, mogą być spożywane przez diabetyków :) Koktajl z pieczonych batatów i pomarańczy

W dzieciństwie uwielbiałam ziemniaki gratin, znane u mnie w domu jako "ziemniaki po francusku", bowiem przepis na tę zapiekankę przywiozła mama z Francji. Do tego obowiązkowo była również "sałata po francusku" (czyli sałata z sosem vinegrette ;)) Był to mój ulubiony obiad. Ponieważ nie jem ziemniaków (mają dla mnie za wysoki indeks glikemiczny) ulubioną zapiekankę zmodyfikowałam, robiąc ją z selera i odpuszczając dodatek sera ;) Gratin z selera jest smacznym dodatkiem do dań mięsnych (ostatnio serwowałam z pieczonym zającem), ale może też być daniem głównym. Wystarczy do tego "sałata po francusku" i obiad gotowy :) Zapiekanka gratin z selera

Uwielbiam pierożki wonton i żałuję, że we Wrocławiu tak trudno je dostać (i zazdroszczę Sylwii, że nieopodal jej domu w Warszawie jest pyszne miejsce z tymi pierożkami). Czasem sama je przygotowuję, odkąd na warsztatach z Kubą Korczakiem odkryłam, że w Kuchniach Świata można kupić gotowe ciasto (w cenie ok.9zł za ok. 35 prostokątów) :) Ciasto na pierożki wonton można wykorzystać nie tylko do gotowania na parze czy smażenia, ale również do pieczenia, by przygotować słodkości. Jest to zdecydowanie lżejsza alternatywa dla ciasta francuskiego, a przede wszystkim bardziej zaskakująca. Upieczone ciasto jest bowiem chrupkie i przypomina nieco wafelek. Przygotowanie babeczek z ciasta wonton z kremem i owocami jest bardzo szybkie, idealne na każda imprezę lub gdy tylko ma się ochotę na coś słodkiego :) Babeczki z ciasta na pierożki won ton z bitą śmietaną i malinami Wystarczy tylko ubić śmietanę. W tym wyręczył mnie robot kuchenny Illumina firmy Russell Hobbs. Wystarczy wlać do niego śmietanę, przekręcić pokrętło na poziom drugi (świecący się na fioletowo) i w tym czasie można włożyć koszyczki z ciasta wonton do piekarnika.   Robot kuchenny ubija na sztywno śmietanę w kilkanaście sekund :) Babeczki z ciasta na pierożki won ton z bitą śmietaną i malinami

Pomimo iż nie objadam się wybitnie na Święta, to i tak na jakiś czas mam dosyć słodkiego (choć w moim przypadku słodkości są bez cukru, zamiast niego używam ksylitolu) :) Myślę, że czujecie się podobnie, dlatego namawiam Was do zielonego koktajlu. Koktajl z roszponki, kiwi, pomarańczy, banana i selera naciowego jest pyszny, orzeźwiający i jest bombą witaminową, na którą nasz organizm w pełni sobie zasłużył :) Roszponka to cenne źródło witaminy C (dwie garści   roszponki dostarczają 63% dziennego zapotrzebowania), B6, żelaza, dzięki czemu wzmacnia nasz układ odpornościowy oraz pomaga neutralizować toksyny i wolne rodniki, broniąc nas przed starzeniem. Zielony koktajl z roszponki, kiwi, banana, pomarańczy i selera naciowego Wystarczy wszystkie składniki koktajlu wrzucić do robota kuchennego Illumina firmy Russell Hobbs, by otrzymać pyszny koktajl. Nie musicie wyciskać soku z pomarańczy, ani siekać drobno składników - robot z wszystkim sobie poradzi sam, świecąc się na zielono :) Zielony koktajl z roszponki, kiwi, banana, pomarańczy i selera naciowego

Robot kuchenny Illumina firmy Russell Hobbs to urządzenie wielofunkcyjne, które zastąpi mikser, blender i tarki :) Potrafi bowiem siekać, rozdrabniać, kroić, ubijać i świetnie radzi sobie z kostkami lodu czy mrożonymi owocami. To mój kolejny pomocnik w kuchni firmy Russell Hobbs   :) Robot kuchenny Illumina Russell Hobbs Jest banalnie prosty w obsłudze, jedno pokrętło i kilka prędkości. Podświetlany pierścień w blenderze Illumina zmienia kolor przy 4 różnych prędkościach pracy urządzenia - każda prędkość służy do przetwarzania innego rodzaju potraw: - Prędkość 1: Krojenie w plasterki / Szatkowanie / Ścieranie - podświetlana na niebiesko - Prędkość 2: Ciasto / Śmietana - podświetlana na fioletowo - Prędkość 3: Mieszanie, robienie koktajli (z wykorzystaniem dzbanka) - podświetlana na zielono - Praca pulsacyjna (P): Siekanie / Rozdrabnianie/ kruszenie kostek lodu (z wykorzystaniem dzbanka) - podświetlana na czerwono Robot kuchenny Illumina Russell HobbsRobot kuchenny Illumina Russell Hobbs składa się z 2,3 litrowej misy, 1,5 litrowego kielicha/dzbanka, ostrza z powłoką tytanową, mieszadła, ubijacza i zestawu tarek. Robot kuchenny Illumina Russell Hobbs

Podróżując zawsze smakuję lokalnej kuchni. Będąc w Wietnamie koniecznie trzeba spróbować kawy (w końcu Wietnam jest drugim co do wielkości eksporterem kawy na świecie), która ma charakterystyczny, nieco czekoladowy smak. Tradycyjnie podaje się ją ze skondensowanym mlekiem i lodem. Kawa po wietnamsku jest bardzo słodka o zawiesistej konsystencji. Nie byłabym sobą, gdybym nie przywiozła sobie z podróży pamiątki, w tym wypadku kawy (w tym również słynnej kopi luwak, nazywanej "Weasel Coffee", choć co do jej autentyczności mam nieco wątpliwości ;)) i tradycyjnego zaparzacza - filtra phin. Kawę zalewa się gorącą, ale nie wrzącą wodą i czeka, aż powoli spłynie do szklanki. Kawa po wietnamsku Nie mając zaparzacza "phin" możecie zaparzyć kawę za pomocą dripa (drippera). Kawa po wietnamsku