Najszybszy tort, jaki kiedykolwiek robiłam. I do tego wegański, który ucieszył moją chrześnicę. Przepis znalazłam na blogu VEGANation i chętnie się nim z Wami dzielę, pomimo, że robiłam go 2 lata temu. Nieco zredukowałam ilość cukru, a reszta została bez zmian.

W okresie świątecznym dużo czasu spędzam w kuchni, zdecydowanie mniej na blogu. Dlatego w tym roku postanowiłam podzielić się z Wami starszymi, dobrymi i sprawdzonymi przepisami.

Składniki (na tortownicę o średnicy 18cm):

  • 2 puszki mleka kokosowego (odstałego przez noc w lodówce)
  • 3 łyżki cukru
  • 2 duże opakowania oreo – 32 sztuki
  • 3 dojrzałe banany

Do dekoracji:

  • kilka ciastek oreo

Sposób przygotowania:

  1. Gęstą część mleczka kokosowego przełóż do miski. Dodaj cukier i ubij mikserem przez kilka minut.
  2. Oreo zmiksuj blenderem na pył.
  3. Banany obierz i pokrój na plasterki.
  4. Tortownicę wyłóż papierem do pieczenia, wysyp większą część rozdrobnionych oreo i ugnieć łyżką. Ułóż połowę bananów i połowę ubitej śmietanki kokosowego. Ułóż kolejną warstwę ciastek, bananów i ubitej śmietanki kokosowej. Ciasto włóż na noc do lodówki.
  5. Udekoruj tort ciastkami oreo (lub w dowolny sposób) i od razu podawaj.

Zapisz


Boże NarodzenieCiastaPrzepisyPrzepisy wegańskie
Author: Agata

Get Connected

    10 komentarzy

    • Agata says:

      Ciasteczka oreo (klasyczne) są wegańskie, nie mają w składzie mleka. Skład: mąka pszenna, cukier, olej roślinny (palmowy), kakao w proszku o obniżonej wartości tłuszczu 7%, skrobia pszenna, syrop glukozowo-fruktozowy, substancje spulchniające (węglany potasu, węglany amonu, węglany sodu), sól, emulgatory (lecytyna sojowa, lecytyna słonecznikowa), aromat.

      • Monika says:

        https://www.rp.pl/Ekologia/181119724-25-orangutanow-dziennie-umiera-za-ciasteczka-Oreo.html

        Wegański styl życia polega na niekorzystaniu z produktów, do wytworzenia których eksploatowano zwierzęta i nie chodzi tu wyłącznie o jedzenie mięsa, nabiału, ryb czy miodu. Weganie nie używają kosmetyków testowanych na zwierzętach, nie biorą udziału w rozrywkach, w których wykorzystuje się zwierzęta. Biorąc pod uwagę sposób pozyskiwania oleju palmowego, nie sadzę, żeby szanujący się weganin uznał ciasteczka oreo i im podobne za wegańskie. Nie jestem weganką, ale produktom, w których znajduje się olej palmowy, nawet jeśli nie zawierają składników „odwierzęcych” odmawiam atrybutu weganizmu.

        • Agata says:

          Monika, nie namawiam nikogo, do jedzenia tych ciasteczek, sama jestem przeciwnikiem oleju palmowego i na co dzień go całkowicie wykluczam. Ciastczka oreo kupiłam 3 razy w życiu – kilka lat temu do zrobienia muffinek, 2 lata temu do zrobienia tego ciasta i teraz na wyraźną prośbę weganki. Wcześniejszy komentarz był odpowiedzią na stwierdzenie, że ciasteczka mają w składzie mleko, a nie mają. Pozostawmy wybór czytelnikom, czy kupią ciasteczka czy nie. Czy też zamiast ciasteczek kupią nutellę, chipsy i inne popularne produkty z olejem palmowym :( Problem jest dużo większy niż ciasteczka oreo i produkty Cadbury. Do tej sytuacji przyczyniają się również pozostałe koncerny. Przez lata byliśmy namawiani do jedzenia margaryny zamiast masła, której często głównym składnikiem był olej palmowy :(