Co zrobić z żółtkami, które zostają np. po zrobieniu pavlovej? Nic prostszego i smaczniejszego niż krem patissiere. Wymaga tylko kilku podstawowych składników (mleko, żółtka, cukier, mąka, wanilia) by przeobrazić się w delikatną słodycz. W wersji waniliowej dobrze komponuje się z rabarbarem. Tarta z rabarbarem z kremem patissiere to kolejna propozycja na ciasto z rabarbarem :) Tarta z rabarbarem z kremem patissiere   Rabarbar pokrojony w długie kawałki ładnie się prezentuje, a jednocześnie wytycza linię podziału pomiędzy kawałkami tarty. Trudno jej się oprzeć, więc uprzedzam, że na jednym kawałku się nie skończy :) Tarta z rabarbarem z kremem patissiere

W końcu pojawił się rabarbar! Dla mnie to oczywiście powód do radości, choć wiem, że są też tacy, którzy rabarbaru nie uznają. Może dlatego, że to warzywo, a na ogół podaje się go na słodko. Mi w obu wersjach smakuje, ale nie ukrywam, że jak tylko jestem w posiadaniu rabarbaru, zaraz coś piekę. Dlatego ciężko mi uchować kilka łodyg do zrobienia chutneya. Może w tym roku się uda :) Tymczasem przedstawiam Wam kilka naszych przepisów, może Was zainspirują. Kruche ciasto z rabarbarem Kruche ciasto z rabarbarem i malinami, zamiast malin można dać truskawki. To chyba moje ulubione kruche ciasto z rabarbarem :)

Kruche ciasto z rabarbarem i malinami

Połączenie rabarbaru i malin jest dla mnie czymś nowym, przebijającym klasyczny duet w postaci rabarbaru i truskawek (choć przyznaję, też doskonały!). Jako bazę wykorzystałam sprawdzone ciasto, wprowadzając lekkie zmiany. Ciasto z rabarbarem i malinami jest bardzo kruche, o lekko kwaskowym środku. Idealne, aby przełamać słodycz pozostałych deserów na stole. Ta kombinacja smaków to zdecydowany hit tego lata. Kruche ciasto z rabarbarem i malinami

rabarbar

Uwielbiam rabarbar. Pomimo, że jest warzywem, wykorzystuję go przede wszystkim na słodko. W kolejce czeka wiele przepisów do wypróbowania, bo możliwości jest naprawdę wiele. Tym razem tarta z rabarbarem wg przepisu francuskiego mistrza - Pierre Herme. Tarta z rabarbarem

Przepis na to ciasto powstał w chwili, gdy miałam wielką ochotę na drożdżowe, a okazało się, że nie mam ani świeżych drożdży, ani za dużo jajek. Wyszło jednak wyrośnięte i puszyste.

Gdy zaczyna się sezon rabarbarowy, przetwarzam to warzywo na różne sposoby. Dlatego nie potrafiłam przejść obojętnie obok rabarbaru w sklepie - po prostu musiałam go mieć. Tym razem sezon rozpoczęłam ciastem drożdżowym. Ciasto to robiłam wielokrotnie, z różnymi owocami, także z zamrożonymi. Jest niezwykle puszyste dzięki krupczatce. To mój ulubiony, niezawodny przepis na ciasto drożdżowe. Odkąd podała go Krystyna9 na forum cincin.cc, rzadko kiedy sięgam po inny przepis.