Smak grudnia. Miesiąca obfitości. Kojących zapachów bez deficytu. Potrzeby ciepła i miłości. Przedświątecznego pośpiechu i nostalgicznych sylwestrowych podsumowań. Pudding wzmocni, ukoi poszarpane prezentowymi dylematami emocje. Rozgrzeje mocniej niż szalik, z którym się nie rozstajecie. Od pomarańczy i cynamonu, ich wspólnej słodyczy też się można uzależnić. Pomarańczowy pudding lubi wyjść z domu. Zapakujcie go do słoika albo wypełnijcie nim pudełko. Zajrzyjcie tam w wolnej chwili. Po energię, spokój i smak. Jeśli potrzebujecie więcej dodajcie czekoladę. W grudniu wszystko wypada.