Zdrowsze od tradycyjnych. Słodkie i pieczone w piekarniku obficie wymieszane   ze świeżymi ziołami. Przekąska lub danie główne. Jako dodatek do mięsa też dadzą radę. Nieoczywiste, a może nawet kontrowersyjne? Przyzwyczajenie do tradycyjnej polskiej pyry w  tym spotkaniu może się ujawnić i dokonywać porównań. Niepotrzebnie. Batat ma inną konsystencję i zawartość. Z ziemniakiem łączy go w zasadzie nazwa. frytki z batatów Bataty szaleją na bogato, występują w prawie 400 odmianach. Moje frytki są z pomarańczowej, ale myślę sobie, że fioletowa też by dobrze wypadała w piekarniku. Te słodkie ziemniaki mają dobry wpływ na oczy, pamięć. Zapobiegają wielu chorobom. Nic tylko zapraszać je do kuchni. Tak, jak przed laty do Europy przytargał je Krzysztof Kolumb. frytki z batatów

Nic jej więcej nie potrzeba. Tylko pomidorów. Sporo. Tych malutkich, okrągłych. Sprawdzonych i soczystych. Ukrytych w tarcie tatin. Tej, której,  jak jej kulinarna opowieść wskazuje, autorem jest przypadek. Albo roztargnienie. Bo pewna właścicielka hotelowej restauracji się pomyliła i nie tak, jak zazwyczaj, ułożyła nadzienie w tarcie. Zamiast na wierzchu jabłka umieściła na spodzie. Prozaiczny błąd rozsławił Stephanie Tatin, a mnie zachęcił do improwizacji. tarta tatin z pomidorami Klasyczna tarta tatin jest z jabłkami, we Francji działa nawet stowarzyszenie, które dba o zachowanie wierności oryginalnemu przepisowi. Kulinarni bluźniercy na całym świecie daleko odbiegają od podstawowej wersji. Mi na przykład wydało się właściwym zamienienie jabłek na pomidory. I zrobienie ze słodkiej wersji wytrwaną. Eksperyment uważam za całkiem udany. tarta tatin