Mam taką przypadłość,że zakochuję się różnych smakowych konstrukcjach i upieram potem przy nich do znudzenia. Powtarzam regularnie zapamiętane połączenia dopracowując detale. To marokańskie ciasto migdałowe bez mąki ujęło mnie na stronach gazety. Proponowane przez Agnieszkę Maciąg w bożonarodzeniowym zestawie.Zrobiłam je po świętach, bez okazji, nasączyłam bardziej obficie i następnego dnia szukałam brakujących kawałków, które w nocy znalazły swoich wielbicieli. marokańskie ciasto migdałowe Marokańskie ciasto migdałowe ma różne interpretacje. To, które znalazłam w gazecie było z dodatkiem kaszy manny. Zrobiłam je posłusznie według przepisu, ale wydało mi się zbyt zbite, więc następnym razem dałam więcej migdałów, a kaszę pominęłam. I w takiej wersji smakuje lepiej. Nieco egzotycznie, intensywnie i słodko. marokańskie ciasto migdałowe