Są takie desery, które wyśmienicie smakują o każdej porze roku. By nie znudziły się, wystarczy je do niej po prostu dostosować. Jesienią z niekłamaną przyjemnością wracam do klasycznej polskiej szarlotki. Takiej, w której dominują przyprawy korzenne. Tutaj z pachnącym cynamonem  i włoskimi orzechami. Przepis na tę najpopularniejszą, klasyczną z rodzynkami stworzył francuski cukiernik dla swojego szefa. Tę znalazłam na niezawodnym słodkim blogu mojewypieki.

kisiel jabłkowy

Jedni wolą galaretki, inni budynie, a ja od zawsze wybieram kisiel :) Pamiętam, jak w dzieciństwie mama robiła mi zawsze gotowy z tartym jabłkiem. Jeśli nachodzi mnie ochota na coś słodkiego, najczęściej robię ten deser, bowiem zawsze mam wszystkie składniki pod ręką. Przygotowanie samodzielnie kisielu trwa tyle samo, co zrobienie go z torebki, a mamy pewność, że ma naturalny aromat i kolor. kisiel jabłkowy

tarta tatin

Tarta Tatin to tarta do góry nogami, u mnie dodatkowo odwrócona, bowiem pierwszy raz ułożyłam jabłka drugą stroną. Ale nie zamierzam się tym przejmować, skoro tarta Tatin znika w 5 minut :) tarta tatin