koktajl z dyni z mlekiem kokosowym i bananem

Dynię uwielbiam, choć jeść nie powinnam ze względu na wysoki indeks glikemiczny. Dynia spożywana na surowo ma jednak ten indeks niższy :) I znakomicie nadaje się do koktajli. Najlepiej wybrać dynię o mocno pomarańczowym miąższy, moja w smaku przypominała melona, dlatego połączyłam ją z mlekiem kokosowym i bananem. Koktajl jest słodki, dlatego warto wcisnąć trochę soku z pomarańczy, dzięki któremu koktajl będzie bardziej orzeźwiający. koktajl z dyni z mlekiem kokosowym i bananem Dynia na surowo ma nieco inny smak. Strukturę ma jednak cięższą, dlatego trzeba ją blendować nieco dłużej. Poradzi dobie z tym jednak każdy blender. Ja użyłam mojego ulubionego blendera Russell Hobbs Mix & Go.

Dynia jest bogata w B-karoten, zawiera sporo potasu, wapnia, fosforu i witamin z grupy B, a do tego jest niskokaloryczna :) Dynia działa odkwaszająco i wzmacnia układ odpornościowy.
koktajl z dyni z mlekiem kokosowym i bananem

Lemoniada cytrynowa - bitter lemon - bez cukru

W upały nie zapominajcie pić dużo wody! Niestety ja mam z tym problem, dlatego stawiam sobie na biurku (w pracy) lub przy łóżku i na blacie w kuchni (w domu) karafkę z wodą lub lemoniadą i piję małymi łyczkami. Zdecydowanie wolę lemoniady, a ta lemoniada cytrynowa, jest ostatnio moją ulubioną. Zasmakuje ona każdemu, kto lubi lekko gorzki, wytrawny smak. Wszystko to zasługa skórki cytrynowej. W smaku jest bardzo podobna (tylko bardziej naturalna :) do lemoniady Diet Bitter Lemon z Marks & Spencer. Dla mnie to najlepsze orzeźwienie, a przy okazji porządna dawka witaminy C ;) Lemoniada cytrynowa - bitter lemon - bez cukru Ważne, aby użyć cytryn Bio, gdyż spożywamy tu skórkę, która zwykle absorbuje najwięcej niepożądanych substancji.

 Lemoniada cytrynowa - bitter lemon - bez cukru

Koktajl z pokrzywy, mięty i podbiału - test blendera Russell Hobbs Aura Mix & Go

W tym roku jestem szczęściarą, bo co tydzień mam dostawy sezonowych warzyw bezpośrednio od rolnika. Mało tego, poza warzywami, kozim nabiałem i drobiem, dostaję też różne "zielska". Ostatnio przoduje pokrzywa, którą sobie bardzo cenię. Mam nadzieję, że pomoże mi ona zwalczyć anemię (która przypałętała się do mnie na skutek zapalenia w organizmie). Niestety wciąż nie mogę przemóc się do smaku herbat ziołowych, w formie ziół są dla mnie nie do wypicia. Co innego zielony koktajl :) Koktajl z pokrzywy, mięty i cytryny jest orzeźwiający w smaku. Naprawdę bardzo dobry. Nie żałujcie tylko mięty i cytryny, dzięki nim pozbędziecie się ziołowego posmaku :) Piję go codziennie od ponad tygodnia :) Koktajl z pokrzywy, mięty i podbiału - test blendera Russell Hobbs Aura Mix & Go Pokrzywa ma bardzo wiele zdrowotnych właściwości. Pamiętam, jak byłam mała, dziadek "biczował się" pokrzywami op placach ku zdrowotności. Babcia z kolei gotowała zupę z pokrzywy, której nigdy jako dziecko nie miałam odwagi spróbować. Jakie właściwości ma pokrzywa? Pokrzywa pomaga w leczeniu anemii (to mój główny powód zaprzyjaźnienia się z tym chwastem), gdyż ma pozytywny wpływ na produkcję czerwonych krwinek. Działa również   bakteriobójczo i stosuje się ją również przy zapaleniach mięśni (o!). Pokrzywa ma też właściwości moczopędne, dzięki czemu zapobiega powstawaniu obrzęków (znowu coś dla mnie!). Jest też podobno świetna przy wypadaniu włosów (czyżbym przestała gubić moje loki? ;)). A do tego wszystkiego, pokrzywa pomaga obniżyć poziom cukru w organizmie (bingo!). Oprócz pokrzywy, do koktajlu dałam również świeży podbiał. Podbiał zaleca się przy chorobach górnych dróg oddechowych. Podobnie jak pokrzywa ma właściwości przeciwzapalne. Koktajl z pokrzywy, mięty i podbiału - test blendera Russell Hobbs Aura Mix & Go

Zielony koktajl z awokado, kiwi i grejpfruta

Po urlopie dopadło mnie przeziębienie i od kilku dni kuruję się w łóżku. Na drugie śniadanie przygotowałam koktajl - bombę witaminową, a dzięki awokado, również przeciwzapalną. Nie wiem na ile to pomoże, ale jest bardzo smaczne i pożywne :) I co najważniejsze, nie powoduje wzrostu stężenia glukozy we krwi.

Zielony koktajl z awokado, kiwi i grejpfruta łudzę się również, że kolorem przywołam wiosnę, bo nie ukrywam, że tęsknię za słońcem i ciepłem :) Kiwi (często określane jako najzdrowszy owoc świata) jest niskokaloryczne i wzmacnia odporność organizmu. Ze względu na dużą zawartość witaminy C (1 owoc zaspakaja dzienne zapotrzebowanie), E, witamin z grupy B, potasu, cynku magnezu śmiało możemy zaliczyć do tzw. superfood :) Grejfrut, uważany za najzdrowszy cytrus, to bogate źródło witamin z grupy B oraz C i E, a także soli mineralnych. Spożywanie grejfruta powoduje obniżanie poziomu glukozy we krwi (to coś dla mnie!) :) Grejfruty pomagają też w zgubieniu zbędnych kilogramów - to dobra informacja dla osób odchudzających się. Awokado to kolejna skarbnica dobroci, o czym pisałam tutaj. Zielony koktajl z awokado, kiwi i grejpfruta

Karaiby mi się zamarzyły.  Mam słońce, mam hamak, a dźwięk dachowego wentylatora ma coś z morskiego szumu. Jest nawet niewielki  basen, w którym szaleje córka, a ja z zazdrością moczę stopy. Pod ręką sporo książek do przejrzenia, odkładane artykuły z nieaktualnych już gazet. Kiepski zasięg internetu i spory dobrej energii. Taki relaks bez biletu. Na gapę. W kuchni też Karaibami zapachniało. Jest soczysty ananas i kremowy kokos.  Genialnie dobrana w koktajlu para. Koktajl pina colada Zachwytu u mnie zdecydowanie więcej, bo od kilku dni testuję blender mix&go firmy Russell Hobbs. Wprawdzie dotąd wydawało mi się, że  obecność ręcznego i kielichowego blendera zupełnie zaspokaja moje kuchenne potrzeby, ale skoro  jedni zbierają znaczki, to ja mogę sobie kolekcjonować  kulinarne gadżety:) Ten jest wyjątkowo praktyczny. Szczególnie teraz, gdy targowe skrzynki uginają się pod naporem owoców i warzyw chętnych do przerabiania na koktajl. Blender   z mocą 300 W dobrze sobie z nimi radzi, nie trzeba nawet kroić składników na małe kawałki, wystarczy niedbale wrzucić do pojemnika. Pojemnik z gotowym koktajlem zamienia się w podręczny kubek. Bez przelewania i podwójnego mycia, co jest pomysłowym rozwiązaniem. Zdejmujemy zakrętkę z ostrzami, zakładamy pokrywkę z dziubkiem i już. Napój się nie wylewa, a butelka bez szwanku radzi sobie po niefortunnym upadku na kuchenne kafle.  Idea mix&go dla mnie jest idealna, bo wymaga tak niewiele, że w zasadzie  bez przerwy z blendera korzystam. Sprzęt, co ważne w mojej niedużej kuchni, zajmuje mało przestrzeni. Stoi   więc na blacie i zupełnie nie przeszkadza, a skoro  mam go pod ręką, to ciągle coś do niego wrzucam. Obsługa też nie wymaga wysiłku, do pojemnika    zakłada się przykrywkę z ostrzem, umieszcza całość w korpusie i przekręca w stronę zaznaczoną strzałkami. Wystarczy niecała minuta, by cieszyć się ulubionym napojem. Koktajl pina colada Tutaj proponuję Wam moje ostatnie odkrycie - koktajl pina colada, przypominający letni drink, tylko w wersji bez alkoholu. Napój jest tak sycący, że spokojnie może zastąpić drugie śniadanie lub lekką  kolację. Oba smaki czuć wyraźnie, ja podkręciłam je jeszcze kolendrą i limonką, żeby było już bardzo wakacyjnie. Gęstość zależy od Waszych potrzeb, blender mix&go się do nich dostosowuje. Jeśli ma być rzadszy napój, ostrza muszą pracować nieco dłużej. Koktajl Pina colada