Śliwki z marcepanem robi się bardzo szybko, wystarczy pół godziny. Ja zwykle wykorzystuję moment, gdy ciasto na kruche ciasteczka się chłodzi w lodówce :) Czyli śliwki robię w międzyczasie. Są przepyszne, można je ładnie zapakować w pudełko i dać na prezent. Nie trzeba też mieć żadnych zdolności plastycznych. Sami spróbujcie :) Śliwki z marcepanem w czekoladzie Śliwki można posypać również suszonymi płatkami róż.

Nie  zamierzałam robić  choinek z pierników  na tegoroczne święta, ale wizyta na niedzielnym przedświątecznym Le Targu zmieniła moje plany. W rozsądnej cenie, po krótkiej negocjacji udało mi się kupić komplet foremek, z których można wykrawać różnej wielkości gwiazdki, a docelowo zbudować słodką choinkę. Piernikowe drzewko świetnie nadaje się na prezenty, nie tylko kusząco wygląda, ale i naprawdę smakuje. Te, które zostawiam dla siebie, będą dekoracją moich świątecznych stroików:) choinka z piernika Poszczególne warstwy choinki łączyłam lukrem, specjalnie dawałam go dużo, żeby spływał z "gałązek". Złota posypka dodaje im blasku, a białe cukrowe gwiazdki są imitacją bombek. Spokojnie można jednak zrobić nieco skromniejszą wersję i pozostać jedynie przy lukrze.  

Pieczony bażant z sosem śliwkowym na czerwonym winie

Byłam pewna, że w dzieciństwie jadłam bażanta. Mama jednak pozbawiła mnie tych złudzeń ;) Wychodzi na to, że zarówno po raz pierwszy go jadłam, jak i robiłam. Nie mam zatem porównania do innego wykonania ;) Mam jednak porównanie do drobiu wszelakiego: kurczaki, kury, koguty, indyki, kaczki, gęsi, perliczki, a w dzieciństwie gołębie (dziadek hodował). I muszę przyznać, że mięso bażanta jest najbardziej "dzikie", wyraziste w smaku. Dla mnie zdecydowanie lepsze od gęsi. Nie dziwię się, dlaczego bażant królował na polskich, królewskich stołach. jest pyszny. Idealny na świąteczny, elegancki obiad. Myśl o bażancie pojawiła się rok temu, kiedy kolega obiecał mi go upolować. Do tej pory nie zobaczyłam jednak tego bażanta ;) Z pomocą przyszedł za to drugi kolega, który poinformował mnie, gdzie są bażanty. W rezultacie upolowałam bażanta w Lidlu :) Można również go kupić w Selgrosie. Bażant ma bardzo chude mięso, dlatego koniecznie trzeba go obłożyć słoniną. Nie chciałam przesadzić z przyprawami, użyłam klasyczne z polskiej kuchni :) I to był dobry wybór. Pieczony bażant z sosem śliwkowym na czerwonym winie Zastanawiałam się, jaki sos do tego podać. nieskromnie powiem, że wybór był słuszny. Sos na bazie suszonych śliwek, czerwonego wina, cebuli i cynamonu, to dobry sos do mięsa, nie tylko od święta :) Pasuje do kaczki, wołowiny oraz schabu. sos z suszonych śliwek na czerwonym winie

Kolorowy cukier

Dla niektórych z Was to pewnie oczywistość, dla innych być może zaskoczenie - otóż w łatwy i szybki sposób możecie sami przygotować kolorowy cukier. Możecie oczywiście kupić gotowy, w cenie ok. 15 zł za 90g lub przygotować samemu co najmniej 10 razy taniej ;) Kolorowym cukrem możecie ozdabiać np pierniczki, posypując nim lukier. Przygotowałam czerwony i zielony, w kontraście z bielą będzie bardzo świątecznie :) Kolorowy cukier   Latem możecie przygotować sami różowy cukier z piwoniowy.

Jak zrobić lukier?

Nie wyobrażam sobie świąt bez lukrowanych pierników na choinkę. Zwykle przygotowuję sporo lukru, trzymam go w lodówce i wieczorami sukcesywnie ozdabiam pierniki. W tym roku lukrowanie jeszcze wciąż przede mną, póki co mam upieczone pierniczki i przygotowany lukier (na potrzeby tego tutorialu). Możecie również sami przygotować kolorowy cukier, którym również możecie ozdabiać pierniczki na choinkę. Zobaczcie pierniki z 2013 roku - klik >> Jak zrobić lukier? Jak dekorować pierniki? Aby uzyskać śnieżnobiały lukier, robię go z białka i cukru pudru. Zrobienie lukru jest łatwe, wymaga tylko czasu. Należy bowiem go dokładnie utrzeć, najlepiej mikserem przez ok. 15 minut. Jeśli przyspieszycie ten proces, lukier nie będzie lśniący i może odpaść z pierniczków. Do lukru możecie dodać barwniki spożywcze, by uzyskać dowolny kolor. Ja preferuję biały lukier, kolorowy stosuję tylko jako dodatek. Pokażę Wam, jak i za pomocą czego lukrować pierniki. Jak zrobić lukier?

Czas zaplanować listę świątecznych wypieków. Jeśli szukacie inspiracji, podpowiadam delikatnie, by pomyśleć o tym serniku. Jest orzeźwiającą alternatywą dla tradycyjnego ciężkiego ciasta z co najmniej 10 jaj:) Å»urawina dodaje mu nie tylko koloru, ale i ciekawego cierpkiego smaku. Nie należy się jednak go obawiać, bo słodka biała czekolada dba, by sernikowi trudno było się oprzeć. sernik z białą czekoladą i żurawiną Sernik można upiec nieco wcześniej, mocno schłodzony spokojnie przetrwa przez kilka świątecznych dni. Ja zrobiłam go na spodzie z czekoladowych ciasteczek, ale można wykorzystać również owsiane albo zwykłe herbatniki. Mi jednak to połączenie kilku barw podoba się najbardziej:) sernik z czekoladą i żurawiną

Czekoladowy krem z daktyli bez kakao (z karobem)

Czekoladowy krem z daktyli to bardzo oszukana nutella: bez czekolady, bez kakao, bez orzechów, bez cukru, a mimo to bardzo słodka :) To dobra alternatywa dla alergików, wegan i osób na diecie bezcukrowej :) Karob, czyli mączka chleba świętojańskiego (pozbawione nasion i zmielone strąki drzewa karobowego, nazywanego szarańczynem strąkowym), zastępuje kakao. Na jego bazie można przygotować różne wypieki i słodkości. Karob zawiera dużo błonnika, mało tłuszczu,  nie zawiera kofeiny oraz teobrominy, obecnych w kakao. Karob zawiera prawie trzy razy więcej wapnia niż w czekolada. Daktyle z kolei, poza bogatymi wartościami odżywczymi, obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi. Czekoladowy krem z daktyli bez kakao (z karobem) Czekoladowy krem z daktyli idealnie nadaje się do smarowania pieczywa, może być kremem do babeczek czy tartaletek.

Biała czekolada z lawendą

Niektóre obietnice są chyba tylko po to, aby je łamać ;) Obiecałam sobie, że już nie kupię żadnej foremki do czekoladek w najbliższym czasie, bo mam ich wystarczająco dużo, a miejsca na kolejne zdecydowanie w szafce brak. Jednak   nie miałam w swoich zbiorach foremki w kształcie łyżeczki, więc jak ją zobaczyłam, to zapomniałam o moich deklaracjach. Co było do przewidzenia oczywiście ;) Chciałam zrobić  czekoladki z makiem (i zrobię je! ;)), jednak wcześniej wpadła mi w ręce lawenda. To taki mały powrót do lata :) Czekoladki z lawendą możecie zrobić samemu i je sprezentować. Jeśli nie macie foremek do czekoladek, możecie zrobić je w silikonowych foremkach na muffinki (lejąc czekoladę tylko na dno) lub na papierze do pieczenia, lejąc czekoladę z wysokości ok. 20-30 cm (powstaną wówczas kółka). Biała czekolada z lawendą

Domowa granola

Nigdy nie przepadałam za musli ani za żadnymi płatkami. Często jednak w pracy dopada mnie głód (pomimo wielu owoców i obfitego obiadu :), więc awaryjnym wyjściem z sytuacji jest dla mnie jogurt naturalny i płatki czy otręby. Nie będę ukrywać, że dotąd smakowały mi jak trociny ;) Do czasu, aż nie zrobiłam tej granoli. Nie wiem czy to kwestia podpiekania składników, czy ich wyboru, ale pierwszy raz jem płatki ze smakiem. Nie sądziłam, że niemożliwe stanie się możliwe - a jednak! Domowa granola jest o niebo lepsza od gotowego musli. A przede wszystkim wiem, co jem - nie ma tu dodatku cukru :) Domowa granola Przepis na domową granolę jest bardzo łatwy, możecie go dowolnie modyfikować, dodając to, co lubicie   i to, co macie w swoich szafkach.

Cenię niespodzianki, jakie sprawiają mi nieatrakcyjne z pozoru warzywa. Por to zwykle dodatek, niedoceniany, upchnięty na siłę w ciasnej siatce z włoszczyzną, która ugotowana bywa bazą zupy. Tymczasem, jeśli tylko por dostanie swą szansę, pysznie sprawdzi się w roli głównej. Ma mocny, dominujący charakter. Doprawiony zwiewną kolendrą naprawdę zaskakuje. krem z pora Dodatek ziemniaków sprawia, że zupa ma kremową konsystencję, jest wyrazista i sycąca. Czyli taka, jakiej o tej porze roku potrzebujemy najbardziej:) zupa z pora i ziemniaków