Nalewka z aronii

Nalewka z aronii to kolejny, tegoroczny alkoholowy wyrób ;) Pomimo swoich procentów ma właściwości zdrowotne. Teraz pozostaje mi tylko o niej zapomnieć na co najmniej 3 miesiące (a najlepiej na pół roku). Z tym może być ciężko, bo już teraz nalewka z aronii jest pyszna: o ciemnym kolorze, głębokim smaku i nie za słodka. Z taką nalewką zima w tym roku mi nie groźna :) Jeśli chcecie jeszcze głębszy smak, spróbujcie zrobić nalewkę z aronii wg przepisu z 2015 ;) : nalewka z aronii z cynamonem, kardamonem i wanilią. Są dwie szkoły robienia nalewek z aronii: jedna opiera się na ugotowaniu owoców i na bazie soku zrobienie nalewki, druga zaś bazuje na surowych owocach (nie tracimy witamin w obróbce termicznej), które warto zamrozić na 3-4 dni, by pozbyć się cierpkiego smaku. Zdecydowałam się na to drugie podejście i nie żałuję :) Nalewka z aronii Aronia jest owocem dość cierpkim w smaku, ale jednocześnie słodkim. Aby pozbyć się goryczki, warto aronię przemrozić. Jakie właściwości ma aronia? Aronia obniża ciśnienie krwi, a dzięki zawartości antycyjanów spowalnia procesy starzenia i przeciwdziała chorobom nowotworowym i chorobą układu krążenia. Wzmacnia naczynia krwionośne, oczyszcza organizm ze szkodliwych toksyn. Aronia zawiera dużo witaminy A, C, E, PP a także witamin z grupy B. Podobno łagodzi również skutki szkodliwego działania komputera.

zkodliwego działania komputerahttp://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-niekonwencjonalna/lecznicza-nalewka-z-aronii-przepis_41803.html
zkodliwego działania komputerahttp://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-niekonwencjonalna/lecznicza-nalewka-z-aronii-przepis_41803.html
Nalewka z aronii

Nalewka malinowo-porzeczkowa

W tym roku z robieniem przetworów ograniczyłam się prawie tylko do nalewek. Jest już gotowa nalewka rabarbarowa, malinowo-porzeczkowa i nastawione są dwie kolejne: jeżynowa i malinowa. Owoce na nalewkę z aronii mrożą się w zamrażarce by pozbyć się goryczy. W planie jeszcze pigwówka i nalewka z jarzębiny. Nalewka malinowo-porzeczkowa to jedna z moich ulubionych. Z jednej strony słodka, z drugiej delikatnie kwaśna - połączenie idealne. Nie jest bardzo mocna, dla mnie   jednak wystarczająco :) Nie jest też zbyt słodka, ale właśnie taki jest jej urok. Proszę nie dosypujcie do niej więcej cukru :) Nalewka malinowo-porzeczkowa Nalewka malinowo-porzeczkowa ma piękny kolor, po przefiltrowaniu jest bardzo klarowna. Teraz tylko pozostaje ukryć ją, by dotrwała do zimy :) Jak przefiltrować nalewkę? Próbowałam wielu sposobów: przez gazę, przez tetrę, przez filtr do kawy. Jednak najlepszym sposobem do filtrowania nalewki okazały się chusteczki higieniczne. Takie w kartonowym pudełku pakowane po 100 sztuk. Wykładam taką serwetką sitko, które umieszczam na dzbanku (by później łatwiej było zlać do karafki lub butelki). Gdy zleci porcja, zmieniam chusteczkę. W ten sposób nalewka filtruje się nawet szybko, a mętny osad nie przedostaje się do nalewki. Nalewka malinowo-porzeczkowa

Nalewka z rabarbaru - rabarbarówka

Rabarbar uwielbiam w każdej postaci. W sezonie (który na szczęście trwa długo), zawsze mam go w lodówce. Tym razem będę mieć go też zimą, w postaci nalewki. Nalewka z rabarbaru to dla mnie odkrycie tego lata. Robiłam ją kilkakrotnie, bowiem znika w zaskakująco szybkim tempie, jest też dobrym pomysłem na kulinarny prezent. Nie lubię słodkich nalewek, więc ta jest dla mnie idealna, kwaskowaty rabarbar, cukier a na koniec dodatek cytryny. Możecie nalewkę modyfikować w dowolny sposób, dodając np. korę cynamonu czy lakę wanilii. Mi zdecydowanie wystarcza jej podstawowy smak. Nalewka z rabarbaru - rabarbarówka Rabarbarówka to również dobra baza do drinków. Wybornie smakuje z lemoniadą cytrynowa i kostkami lodu lub w wersji mocniejszej z prosecco. Nalewka z rabarbaru ma piękny kolor i jest przezroczysta, nie trzeba jej jakoś specjalnie filtrować. Nalewka z rabarbaru - rabarbarówka

Czekałam na nią długie sześć tygodni. Wyobrażacie sobie? Zrobić coś i pogodzić się myślą, że trzeba  degustację trzeba  odłożyć na później, dużo później. Nalewka musiała dojrzeć. Stała więc w komodzie, z dala od słonecznecznych promieni, ukryta w dwóch  wielkich słojach. Maliny nasączone porządnie spirytusem i obsypane cukrem powoli opadały na dno oddając coraz słodsze soki. Warto było czekać.

Boże Narodzenie to smak bakalii, cynamonu, pomarańczy. Taka jest właśnie ta nalewka. Robię ją w listopadzie i ukrywam przed wszystkimi aż do świąt. Jest bardzo aromatyczna, słodka, pachnąca świętami. Nalewka bożonarodzeniowa

pigwa

Kiedy zobaczyłam w warzywniaku owoce pigwy, nie mogłam się im oprzeć. Pachną obłędnie, dlatego zdecydowałam się na nalewkę pigwową. Na efekt końcowy trzeba jeszcze poczekać, najlepiej zapomnieć na długi czas o tej nalewce. Jednak już teraz dzielę się przepisem, bowiem jest to czas, aby nabyć bez problemu te owoce na targu lub w dobrym warzywniaku. Nalewka pigwowa Nalewka pigwowa (pigwówka)