Nalewkę jeżynową zrobiłam rok temu, podczas gdy niespodziewanie stałam się posiadaczką 2 litrów jeżyn :) Okazało się, że obok hotelu, w którym byłam w Świeradowie, jest olbrzymia polana z krzakami jeżyn. Zebranie ich zajęło mi 20 minut, bowiem był prawdziwy wysyp dojrzałych jeżyn. Idealne na nalewkę.
Nalewka z jeżyn ma ciemną, głęboką barwę. Idealna na zimę, u mnie przetrwała też lato (schowana z tyły szafki) i nabrała głębi smaku. Jeśli tylko uda Wam się ją zostawić na rok, nie będziecie żałować.
- 750 ml jeżyn (3 szklanki)
- 1/2 szklanki cukru
- 0,5 l wódki
- 200 ml spirytusu
Sposób przygotowania:
- W dużym wyparzonym słoiku zasyp jeżyny cukrem, potrząśnij słoikiem, aby cukier wymieszał się z owocami.
- Przykryj słoik gazą (lub ręcznikiem papierowym) i postaw w słonecznym miejscu (np. na parapecie lub na balkonie) na 2 dni, aż porzeczki puszczą sok. Potrząsaj słoikiem 2-3 razy dziennie, aby cukier szybciej się rozpuścił
- Po 2 dniach zalej nalewkę alkoholem (wódką i spirytusem), zakręć słoik i odstaw w ciemne miejsce na 1,5 miesiąca.
- Po tym czasie zlej nalewkę do butelek, owoce odsącz na sicie (nie zapomnij pod spód dać garnka, do którego będzie ściekać nalewka), przełóż do słoika i dodawaj do deserów (np. do czekoladek, kruchych ciast) lub jako baza do sosów do mięs.
- Nalewka jeżynowa jest dobra do picia po 3-6 miesiącach od butelkowania, ale im dłużej postoi, tym jest lepsza (u mnie już rok i jest jeszcze lepsza)
- Jeśli chcesz mieć klarowną nalewkę, przefiltruj ją.
Jak przefiltrować nalewkę?
Próbowałam wielu sposobów: przez gazę, przez tetrę, przez filtr do kawy. Jednak najlepszym sposobem do filtrowania nalewki okazały się chusteczki higieniczne. Takie w kartonowym pudełku pakowane po 100 sztuk. Wykładam taką serwetką sitko, które umieszczam na dzbanku (by później łatwiej było zlać do karafki lub butelki). Gdy zleci porcja, zmieniam chusteczkę. W ten sposób nalewka filtruje się nawet szybko, a mętny osad nie przedostaje się do nalewki.
1 Response
gin says:
Kolor ma piękny! :)