Czekałam na nią długie sześć tygodni. Wyobrażacie sobie? Zrobić coś i pogodzić się myślą, że trzeba  degustację trzeba  odłożyć na później, dużo później. Nalewka musiała dojrzeć. Stała więc w komodzie, z dala od słonecznecznych promieni, ukryta w dwóch  wielkich słojach. Maliny nasączone porządnie spirytusem i obsypane cukrem powoli opadały na dno oddając coraz słodsze soki. Warto było czekać.

Składniki:

  •  2 kg malin
  • 3  szklanki cukru
  • pół litra spirytusu
  • pół litra wódki
  • cynamon

Maliny opłukać, odsączyć, wsypać do dużego słoika i zasypać cukrem. Przykryć lnianą serwetką i odstawić na 3-4 dni w nasłonecznione miejsce. Po tym czasie maliny zalać wódką i spirytusem, dodać laskę cynamonu. Wymieszać i odstawić na ciemne miejsce na 6 tygodni. Co jakiś czas można potrząsnąć słoikiem. Po upływie tego czasu maliny przetrzeć przez sitko, tak by zostało jak najwięcej soku. Zlać go do butelek, nalewka gotowa.

Nalewkę w zakorkowanej butelce można przechowywać do roku.

 


NapojePrzepisy
Author: Sylwia

Get Connected

    1 Response