Obecna sytuacja sprawiła, ze powróciłam do pieczenia chleba. Chleby na zakwasie wymagają czasu i nieco wprawy. Zakwas można zrobić samodzielnie, kilka lat temu (to już siedem lat!) opisywałam krok po kroku, jak zrobić zakwas.

Kiedy nie macie jeszcze zakwasu i chcecie upiec chleb, ten chleb sprawdzi się idealnie. To przepis na najprostszy chleb. Nie wymaga użycia miksera ani brudzenia rąk. Wystarczy zamieszać składniki. Proste, prawda? Pomysł zaczerpnęłam z Kwestii Smaku i szybko wprowadziłam swoje modyfikacje. Zastąpienie 1/4 mąki pszennej inną mąką naprawdę sprawia cuda.

Chleb z garnka ma chrupiącą skórkę, dźwięk przy krojeniu uzależnia, podobnie jak zapach. Czy jest piękniejszy zapach, niż zapach świeżego chleba? Dla mnie nie. Zamiast żeliwnego garnka możecie użyć naczynia żaroodpornego z pokrywką lub garnka, którego można używać w piekarniku.

Składniki (na chleb o wadze 900g - piekę w gęsiarce o pojemności 4l):

  • 450g mąki chlebowej (typ 650-750)
  • 150g mąki żytniej 750 (świetnie też się sprawdza orkiszowa)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 500ml ciepłej wody
  • 30g świeżych drożdży

Sposób przygotowania:

  1. W wodzie rozpuść drożdże z cukrem.
  2. Pozostałe składniki wymieszaj w dużej misce i wlej rozpuszczone drożdże. Wszystko wymieszaj drewnianą łyżka.
  3. Przykryj miskę (najlepiej folią spożywczą) i odstaw do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny. Lub na tym etapie (przed rośnięciem) schowaj na noc ciasto do lodówki, w ciągu nocy samo wyrośnie.
  4. Nagrzej piekarnik razem z garnkiem (bez pokrywki) do 250 stopni. Garnek kładę na kratce na najniższej półce w piekarniku.
  5. Ciasto wymieszaj, aby je odgazować. Opadnie, tak ma być i nie należy się przejmować.
  6. Gdy piekarnik będzie nagrzany, ostrożnie wyciągnij gorący garnek i przelej do niego zawartość miski.
  7. Piecz 5 minut bez przykrywki, następnie 25 minut z przykrywką i potem 20 minut bez przykrywki. W ostatnich minutach można przykryć folią aluminiowa - ja tego nigdy nie robię, ale to już kwestia piekarnika.
  8. Po upieczeniu wyciągnij chleb z garnka i wystudź na metalowej kratce.

Przed pieczeniem:

W towarzystwie chlebka bananowego i chleba pełnoziarnistego z bakaliami:

Razowy chleb z bakaliami

Niedawno spędziłam weekend w Łodzi (tu możecie zobaczyć zdjęcia), typowo turystycznie i kulinarnie :) Po raz kolejny zachwycona byłam Off Piotrkowska i tym, że w każdej knajpie podają pieczywo własnego wypieku. Dostałam też polecenie z Wrocławia, aby koniecznie przywieźć chleb bakaliowy z Drukarni :) jest on pyszny i nie brakuje w nim dobroci :) Zastanowiłam się, dlaczego sama do tej pory nie upiekłam takiego chleba :) Niewiele myśląc chwyciłam zakwas z lodówki, który niestety padł, gdyż przez długi czas go nie dokarmiałam (takie są skutki licznych wyjazdów i dodatkowych zajęć i bywania w domu jako gość :/). Chwyciłam więc za drożdże i   książkę Piotra Kucharskiego "Chleb - domowa piekarnia" (już Wam kiedyś wspominałam, że wg mnie to najlepsza książka o chlebie na polskim rynku). Odnalazłam przepis na chleb razowy z jabłkiem i go zmodyfikowałam. Bałam się, że chleb nie uniesie więcej bakalii, ale po upieczeniu wiem, że można dać jeszcze więcej :) Razowy chleb z bakaliamiChleb wyszedł dokładnie taki, jaki chciałam :) Pyszny, słodki od bakalii z chrupiącą skórką. Idealny do zjedzenia z konfiturą z czarnego bzu, lub jeśli możecie, z miodem. Nie ukrywam, że smakuje wyśmienicie tylko z wiejskim masłem. Cieknie mi ślinka na samą myśl, chyba znowu upiekę :) Razowy chleb z bakaliami

Pomysł na ten chleb zaczerpnęłam od Billa Grangera ("Najlepsze dania Billa"), który z kolei odkrył ten przepis w "New York Timesie". Moją uwagę przykuł fakt, że nie trzeba wyrabiać ciasta. Gdybym miała odgadnąć smak, obstawiałabym, że jest to chleb na zakwasie. Jest to zdecydowanie najlepszy chleb na drożdżach, jaki do tej pory upiekłam. Ma bardzo chrupiącą skórkę, miękki środek, dobrze się kroi. Chleb pszenno-razowy bez zagniatania

Dawno temu postanowiłam, że będę sama piekła chleb. Kupiłam maszynę, która zajmuje w szafie sporo miejsca i wytrwałam kilka dni. Potem zapomniałam zrobić zakwas, kupić mąkę, nie miałam ziaren albo drożdży. Co jakiś czas jednak tęsknię za zapachem domowego chleba. I wtedy robię ten. Powstaje szybko, więc można go upiec na śniadanie.

Nie ma to jak domowy chleb. Co prawda nie jest on na zakwasie, ale jest równie dobry. Nie ma nad nim dużo pracy, potrzeba tylko trochę czasu. Zawartość mąki pszennej (poza drożdżami) sprawia, że rośnie on jak szalony. Jest pyszny i długo pozostaje świeży. Organiczny chleb razowy

chleb razowy

Po kilku miesiącach przerwy powracam do pieczenia chleba. Zmobilizowałam się, po przejrzeniu nowej książki. Ten przepis po prostu wpadł mi w oczy i wiedziałam od razu, że go upiekę. Do jego wypieku nie potrzeba maszyny, miksera, wystarczy miska, drewniana łyżka, keksówka i piekarnik. Rzeczy niemożliwe stają się czasem możliwe, a pieczenie chleba to naprawdę nic skomplikowanego. chleb razowy