Nie ma bez nich Bożego Narodzenia. Muszą pachnieć cynamonem i kardamonem. Wypełnione miodem, dekorowane lukrem. Do schrupania i na choinkę. Dla tych, co podchodzą do nich z pewną taką nieśmiałością zebrałam nasze doświadczenia i rady, z którymi pieczenie pierniczków i ozdabianie ich - nie może się nie udać! Rodzaje:
- pierniczki tradycyjne - nieco grubsze, twardnieją po upieczeniu i muszą poleżeć 2-3 , by znowu zmiękły
- pierniczki na choinkę - cienkie, twarde, równe, więc łatwo na nich rozprowadza się lukier
- pierniczki na ostatnią chwilę - nie trzeba ich piec wcześniej, nawet dzień przed świętami będzie dobrze, bo nie twardnieją
- pierniczki Lebkuchen - najszybsze, bo nie trzeba ich wykrawać. Do zrobienia wcześniej, bo też potrzebują czasu na to, by zmiękły
- pierniczki Katarzynki - do pieczenia wcześniej, najlepsze oblane czekoladą
- pierniki staropolskie - pracochłonne, ciasto musi być ugotowane co najmniej miesiąc przed świętami. Przed upieczeniem pierniczki są przekładane powidłami. Zdecydowanie najpyszniejsze!
- choinki z pierników idealne na prezenty. Miły drobiazg własnoręcznie udekorowany. I wbrew pozorom wcale nie trzeba im poświęcić dużo czasu.
- krajanka piernikowa niby ciastko, a jednak piernik. Nie poprzestaniecie na jednym kawałku:)
- Najładniej wyglądają pierniczki lukrowane. Agata twierdzi, że lukrem małe arcydzieła jest w stanie zrobić każdy, trzeba tylko cierpliwości. Tutaj krok po kroku instrukcja, jak w kwestii ozdabiania osiągnąć poziom mistrzowski:)
- Pierniki można też ozdabiać kolorowym cukrem czy posypką. Skąd je wziąć - odpowiedź tutaj
- Na lukrze dobrze wyglądają koraliki i inne błyszczące ozdoby. W wielu sklepach przed świętami jest spory wybór, warto poszukać i nadać stylu swoim wypiekom.