Nieco pogubiony w życiu. Do bólu perfekcyjny w kuchni. Robi sobie detoks od kobiet i wina, ale uzależniony jest od myśli o 3 gwiazdce Michelin. Tak samo wdzięcznie rzuca talerzami, jak przekleństwami. Bez skrupułów  zanurza palce w daniach, na które ma ochotę i ponętnie miesza w swoich  garnkach. Kocha się go na zabój od pierwszego spojrzenia w tę zarośniętą twarz i błękitne oczy.  I marzy, żeby codziennie serwował śniadanie do łóżka.    Można się nim  od piątku zachwycać w kinie kupując bilet na film Ugotowany.   W roli   nadętego, jak trzeba szefa kuchni Bradley Cooper, który robi   apetyczne wrażenie i uwodzi nie tylko kobiety:) ugotowany Ugotowany w reżyserii Johna Wellsa jest świetnie doprawiony i wkomponowany w trwające jedzeniowe trendy. Mieszają się w nim rozmaite kuchnie;i  ta fusion i molekularna. Jest miejsce na francuską klasykę   oraz  hamburgera. Miejsce sztućców odmierza się linijką, a ryby kupuje na targu o 4 rano. Sporo obrazków kuchni od kuchni, które pokazują, że kucharz to nie celebryta, a pracownik fizyczny bez czasu na urodzinowy obiad córki. Ugotowany jest, jak dobry obiad, z przystawką, która intryguje,  podkręconym  daniem głównym i oczywiście, jak przystało na komedie z romantycznym sznytem, nieco przesłodzonym deserem. Zajada się te słusznie poporcjowane elementy dramatu i dowcipu z niekłamaną przyjemnością doceniając, że udało się w Ugotowanym wykreować dwie główne role - aktorską i jedzeniową. Smak w filmie jest esencjonalnie dopieszczony, bez banału i serwowany widzowi we właściwej konsystencji. ugotowany

Szybkie biszkoptowe ciasto z jabłkami

Zostałam poproszona o ciasto z jabłkami, bo przecież są papierówki w domu. Wyjątkowo nie miałam weny, ale nie mogłam odmówić   Mamie :) Byłam tuż przed wyjazdem, więc w grę wchodziło tylko szybkie ciasto z jabłkami. Takie właśnie jest to biszkoptowe ciasto. Jest sycące, "jest co pojeść" (cytat Mamy). I do tego jest smaczne :) Szybkie biszkoptowe ciasto z jabłkami Z filiżanką ciepłej herbaty idealne na jesienną porę. Szybkie biszkoptowe ciasto z jabłkami

Jesień obfituje w kulinarne książkowe premiery. Czekam na nie i składam zamówienia korzystając ze swoich październikowych i listopadowych świąt. Niektóre prezenty jednak trafiają do mnie niezależnie od okazji. Tak jest z polecanymi    Wam dziś - Wegetariańską Szkołą Gotowania i Smoothie Dietą Koktajlową. Obie   z wydawnictwa Jedność zachęcają, wbrew pogodowej aurze, do lżejszego gotowania. Zatem przynosimy z targów i bazarów dorodne warzywa, soczyste owoce, z szaf wyjmujemy miksery albo blendery, by szykować odpornościową zdrowotną ucztę. ksiązki kucharskie Przepisów na nią w obu książkach nie brakuje. Koktajlowa dieta nawet dostosowuje się do zimy i proponuje, jak w jej czasie oczyścić organizm z toksyn i stracić kilogramy. Wegetariańska szkoła gotowania to lekki podręcznik dla kulinarnych laików. Tytułowe "krok po kroku" funkcjonalnie prezentuje się wewnątrz książki i rzeczywiście czytelnik może śledzić każdy ruch noża. Do tego pełen pakiet obrazkowych informacji ułatwiających rozpoznanie konkretnych składników. ksiązki kulinane

Ośmiornica po galicyjsku

Pierwszy raz ośmiornice po galicyjsku zjadłam w Berlinie. Przygotował ją dla mnie znajomy Hiszpan, który pochodzi właśnie z Galicji i jest to danie typowe dla tego regionu. Miałam więc kameralne warsztaty kulinarne :) Ośmiornica po galicyjsku to bardzo proste danie. Wystarczy ośmiornica, ziemniaki, oliwa i słodka papryka. I jeden garnek :) Danie zdecydowanie mi posmakowało i już kilkakrotnie robiłam je w domu. Ośmiornica po galicyjsku Simon powiedział mi kilka ważnych rzeczy przy wyborze ośmiornicy. Jak wybrać ośmiornicę?

  1. Po pierwsze ważne, aby wybierać ośmiornicę pochodzącą z Oceanu Atlantyckiego, gdyż wody są tam znacznie chłodniejsze niż w Morzu Śródziemnym, co pozytywnie wpływa na smak mięsa.
  2. Warto kupować mrożoną ośmiornicą. Dzięki temu kruszeją mięśnie i jest to już oczyszczona ośmiornica. W przypadku świeżej ośmiornicy (Simon sam je wyławia w Hiszpanii), trzeba ją porządnie stłuc o skałę (w warunkach domowych tłuczkiem)
W przypadku mrożonej ośmiornicy, po rozmrożeniu należy tylko usunąć malutki   odcinek pomiędzy workiem i ciałem z mackami, czyli aparat gębowy, który znajduje się w samym środku rozety. Wystarczy od spodu wcisnąć palcem i wyjdzie   kulka z czarnym podwójnym "zębem", w wyglądzie przypomina to ptasi dziób. Trzeba tez odciąć końcówki macek. I już, czyli niewiele wyrzucamy. Dlaczego warto jeść ośmiornicę? Mięso ośmiornicy jest bardzo bogate w białko (15%) i ubogie w tłuszcz (1%). To jedno z nielicznych owoców morza, których człowiek nie potrafi jeszcze wyhodować. Oznacza to, że pochodzi z naturalnych źródeł, dzięki czemu ich mięso jest bardzo wartościowe. Ośmiornica jest tańsza od łososia, a o niebo zdrowsza, dlatego zachęcam Was do spróbowania :) Ośmiornica po galicyjsku

Nalewka z aronii z cynamonem, kardamonem i wanilią

W zeszłym roku zrobiłam po raz pierwszy nalewkę z aronii - klasyczną, wytrawną z dodatku soku z cytryny. Wyszła pyszna i nie wiem, gdzie zaginęła ostatnia butelka :) Po nalewce z aronii zostało tylko wspomnienie. W tym sezonie, w szale nalewkowym, zrobiłam ponownie nalewkę z aronii, nieco inaczej. Musi jeszcze swoje odstać, ale już ma głębszy smak, dzięki korzennym dodatkom. Cynamon, kardamon i wanilia świetnie komponują z aronią. Już teraz nalewka z aronii smakuje znakomicie, dlatego tym bardziej nie mogę doczekać się jej smaku za 2-3 miesiące. Nalewka z aronii z cynamonem, kardamonem i wanilią Nalewka z aronii ma też tę zaletę, że robi się ją błyskawicznie. Owoce są zwarte, dzięki temu nie wydziela się w nalewce osad i nie trzeba jej filtrować (co nie jest trudne, ale dość czasochłonne). Zaczynam żałować, że zrobiłam tak mało tej nalewki, chyba jeszcze dokupię aronię, póki jest :) Nalewka z aronii z cynamonem, kardamonem i wanilią Składniki:

  • 0,5 kg aronii
  • 1 laska cynamonu
  • 1 laska wanilii przekrojonej wzdłuż
  • 1 ziarno kardamonu
  • 1/2 -2/3 szklanki cukru
  • 0,4l wódki
  • 0,2l spirytusu
Sposób przygotowania:
  1. Aronię umyj i dokładnie osusz.
  2. Owoce włóż do dużego słoika (tak, aby potem po zalaniu alkoholem było jeszcze 1/4 wolnej przestrzeni|) i zasyp cukrem. Słoik przykryj gazą (aby nie dostały się do środka muszki) i postaw w słonecznym miejscu (np. na parapecie) na 2 dni. Co jakiś czas potrząsaj słojem, aby cukier się rozpuścił.
  3. Po dwóch dniach dodaj laskę cynamonu, ziarno kardamonu (zapomniałam i dodałam po zlaniu owoców ;) i przekrojoną wzdłuż laskę wanilii. Wlej również alkohol. Potrząśnij, szczelnie zakręć i odstaw w ciemne miejsce na 4-6 tygodni. Co kilka dni potrząśnij słoikiem.
  4. Po 4-6 tygodniach odsącz nalewkę i przelej nalewkę z aronii (bez owoców) do butelek.  
  5. Butelki ukryj przed światem na 2-6 miesięcy :)
Nalewka z aronii z cynamonem, kardamonem i wanilią

Zdrowsze od tradycyjnych. Słodkie i pieczone w piekarniku obficie wymieszane   ze świeżymi ziołami. Przekąska lub danie główne. Jako dodatek do mięsa też dadzą radę. Nieoczywiste, a może nawet kontrowersyjne? Przyzwyczajenie do tradycyjnej polskiej pyry w  tym spotkaniu może się ujawnić i dokonywać porównań. Niepotrzebnie. Batat ma inną konsystencję i zawartość. Z ziemniakiem łączy go w zasadzie nazwa. frytki z batatów Bataty szaleją na bogato, występują w prawie 400 odmianach. Moje frytki są z pomarańczowej, ale myślę sobie, że fioletowa też by dobrze wypadała w piekarniku. Te słodkie ziemniaki mają dobry wpływ na oczy, pamięć. Zapobiegają wielu chorobom. Nic tylko zapraszać je do kuchni. Tak, jak przed laty do Europy przytargał je Krzysztof Kolumb. frytki z batatów

Szafranowe risotto z pieczoną dynią i kwiatami cukinii

Szafranowe risotto często jest mylone z risotto milanese. Różnica polega na tym, że risotto milanese, które zwykle jest dodatkiem do ossobuco (takim daniem podjęli mnie ostatnio Włosi w Mediolanie) jest z dodatkiem szpiku cielęcego. Ten przepis jest bez szpiku, za to z dodatkiem sezonowych warzyw: (pieczonej) dyni i kwiatów cukinii, które przywiozłam z Mediolanu. Jeśli nie macie kwiatów, możecie je pominąć. Szafranowe risotto z pieczoną dynią i kwiatami cukinii Jak zrobić risotto? Krok po kroku Risotto można zrobić z dowolnymi dodatkami, zasada jest jednak zawsze taka sama. Ważne, aby użyć odpowiedniego ryżu do risotto: carneroli albo arboria. Zwykły, basmanti, jaśminowy się niestety do tego nie nadają. Jak mamy już ryż, to po kolei robimy tak:

  1. Na patelni o grubym dnie (używam patelni WOLL Saphir Lite) rozgrzej oliwę i krótko przesmaż cebulę.
  2. Dodaj ryż (surowy) i smaż na oliwie do czasu, aż ziarenka ryżu staną się lekko przezroczyste. Jeśli będzie taka potzreba, dolej oliwy. Ważne, aby nie dopuścić do zarumienienia ryżu.
  3. Do przeszklonego ryżu wlej białe, wytrawne wino. Poczekaj aż trochę odparuje.
  4. Teraz dolewaj partiami bulion, który cały czas powinien być gorący. Gotuj, aż risotto będzie miękkie (ok.15-20 minut).
  5. Wyłącz risotto i dodaj masło (lub odrobinę śmietany) i starty ser. Przykryj pokrywką, odstaw na 2-3 minuty i podawaj.
Szafranowe risotto z pieczoną dynią i kwiatami cukinii

Jakże ja się cieszę z powrotu kasz. Z tego wyboru, który mam na targowym stoisku. Worków wypełnionych po brzegi i pani, która dla mnie nakłada drewnianą chochlą sypkie ziarenka. Jaglana, biała gryczana, owsiana, perłowa. Rozpasały się na polskich stołach wieki temu, a potem nagle zniknęły niepostrzeżenie. Wyparte przez inne dobrocie, dopiero po latach wracają nieśmiało żądając miejsca w domowym menu. Słusznie domagają się uwagi  , bo zalet mają całą paletę, chronią przed infekcjami i leczą. zapiekanka z kaszy Kto jeszcze nie uzależnił się na nowo od kasz, niech nadrabia zaległości. Na początek spotkania proponuję zapiekankę z jaglanki, która ma coś w sobie z sernika i wartościowego deseru zarazem. Możecie dorzucić do niej zamiast śliwek brzoskwinie, do cynamonu dodać jeszcze kardamon. W każdym wariancie będzie pysznie, bo kasza jest wdzięczna i lubi mocne towarzystwo. zapiekanka z kaszy

Dawno temu na wakacjach w Bułgarii zajadałam się pasztetem z brzoskwiniami. Do szkolnej kanapki zawsze domagałam się jabłka. W sałatach mieszam granaty    i indyka.  Krewetki wspieram mandarynkami. Takie nieoczywiste duety smakują wybornie. Bawię się w swatkę i kojarzę pary. Nie sprawdzam ich charakteru, ufam kulinarnemu instynktowi. Na koncie mam nieudany związek masła orzechowego, limonki i krewetek. W tym trójkącie był jednak tłok. Nic do siebie nie pasowało, efekt połączenia  wylądował w koszu. grzanki z mango Zaaranżowanie spotkania mango z szynką nie było już takie ryzykowne. Składniki ułożone na ciepłych grzankach świetnie się porozumiały, pozwoliły dołączyć ostrzejszemu serowi i słodkiemu sosowi. Tu nikt nikomu nie przeszkadza, jest pełna symbioza i moje zadowolenie. Pochłaniam kolejną grzankę dodając sobie porankowej energii. Bo przecież w życiu chodzi o to, by sprawiać sobie drobne przyjemności. grzanki z mango