Wegański tort był dla mnie dużym wyzwaniem. Opanowałam już sztukę pieczenia bez cukru, ale bez jajek, masła i mleka? Wydawało mi się to niemożliwe :) Ale czego nie robi się dla bliskich osób?
Przepis na biszkopt wegański znalazłam na blogu matka weganka, a z resztą już dałam radę sama. Do głowy przyszła mi masa budyniowa z mlekiem roślinnym. Skoro zrobiłam mleko kokosowe, dodatek ananasa był już oczywisty ;) Tort wyszedł naprawdę bardzo smaczny.
Jeśli nie jesteście weganami, zróbcie tradycyjny biszkopt, do masy dodajcie masło zamiast margaryny.
Przypomniałam sobie o kwiatach z ananasa, które kiedyś znalazłam u Marthy Stewart ( tu dokładnie) na muffinkach. Podaję Wam w szczegółach, jak zrobić kwiaty z ananasa.