tarta z karmelizowaną cebulą

Karmelizowana cebula potrafi uzależnić, w zasadzie w każdej postaci. W połączeniu z serem pleśniowym chyba najbardziej. Dlatego tak   bardzo zasmakowałam się w tarcie z karmelizowaną cebulą, którą przygotowuje się błyskawicznie (pod warunkiem, że ma się cebulę :) . tarta z karmelizowaną cebulą

Skwierczące krewetki w najznakomitszym hiszpańskim wydaniu. Urzekają wszystkich tych, których podniebienia potrzebują silnych doznań. Oliwa nascysona maleńkimi czerwonymi papryczkami pili pili o niesamowitej sile. W ostatniej chwili dodane sparzone krewetki. Trzeba uważać, by nie poparzyć sobie rąk i języka. Warto jednak zaryzykować, skoro z rozkoszą robi to cała Andaluzja.

frytki z selera

Przez lata estragon był przeze mnie niedocenionym ziołem w kuchni. Dopiero Tusia przekonała mnie do niego, podarowując mi suszony estragon z własnego, przydomowego ogródka. Od tego czasu zawsze go stosuję do frytek z selera. Estragon poprawia smak niesłonych potraw, dlatego należy ostrożnie już solić. Frytki z selera smakują dobrze z dipem czosnkowym. Zawierają bardzo mało tłuszczu, potrafią zaskoczyć smakiem, dlatego często serwuję je do fondue. frytki z selera

To danie powstało, jak wiele w mojej kuchni, z resztek. Czego nie udało mi się wykorzystać wcześniej, połączyłam i podałam w zupełnie innej, ale nie mniej atrakcyjnej formie. Wracam do  tego zestawu  chętnie, czasami jako przystawki, a po dodaniu zapiekanych ziemniaków na moim stole  pojawia się też w roli głównej. Dla tych, którzy pierwszy raz się z nim spotykają, zawartość bywa niespodzianką.  Niekiedy wyostrzony zmysł węchu nie wystraczy, by odkryć, co kryje skorupka z maślanego ciasta.

Jajka gotowane w szklankach, dwie kajzerki i biała kawa - tak wyglądało tradycyjne przedwojenne  austriackie śniadanie. Ta kompozycja przy porannym posiłku wciąż bywa dla mnie inspiracją. Tutaj jednak jajka wrzuciłam  do wrzątku z octem, a potem dopiero przełożyłam do szklanek. Na dnie zamiast masła  znalazła się  warstwa białego puszystego sera, przyprawionego odrobiną papryki, pieprzu i soli. Do tego jeszcze gorące chrupiące grzanki, muśnięte zaledwie  kroplą oliwy.

Poznałam go w czasie jednego z tradycyjnych wieczorów, spędzonego z koleżankami na jedzeniu i przyjemnej wymianie zdań. Przyniosła go Ola, która po drodze do nas, musiała wpaść do siostry, by w jej malakserze rozdrobnić orzechy i ser.  Już po  pierwszym degustacyjnym kęsie bezapelacyjnie doceniłyśmy Jej poświęcenie. Dip ma w sobie to, co ja lubię najbardziej - ser i czosnek, dlatego znalazł stałe miejsce w moim notesie z przepisami.

karmelizowana cebula

Dosyć często mam tak, że przeglądając blogi kulinarne, gazety czy książki widzę coś, co absolutnie koniecznie muszę wypróbować. Tak było też z tym przepisem. Odkąd zobaczyłam go na blogu Bei, wiedziałam, że to mój smak. I nie pomyliłam się. Karmelizowana cebula jest rewelacyjna! W smaku nie rozpoznałabym chyba, że to cebula. Smak jest naprawdę wyjątkowy. karmelizowana cebula

śliwki w boczku

Śliwki w boczku znane mi są od lat. Pomimo, że są popularne, wciąż potrafią zaskoczyć osoby, które dotąd ich nie znały. Miękkość śliwek sprawia, że chętnie sięga się po kolejne. Śliwki można dodatkowo nadziać migdałem, jednak zdecydowanie bardziej odpowiada mi wersja bez "pestki" w środku. śliwki w boczku  

Jajka przepiórcze z łososiem

W karnawale nie zabraknie imprez, dlatego warto pamiętać, że koreczki z jajek przepiórczych świetnie nadają się na przystawkę, są na jeden kęs. Zdecydowanie preferuję takie małe przekąski, zwykle na moim talerzu jest najwięcej pustych już wykałaczek. Jajka przepiórcze są zdrowsze od jajek kurzych i ładniej się prezentują. W połączeniu z wędzonym łososiem, nutką majonezu tworzą ciekawą kompozycje, idealną na koreczki. Warto pamiętać też o nich na Wielkanoc :) Jajka przepiórcze z łososiem

Jestem absolutną fanką łączenia sałaty z owocami, dlatego ta  kompozycja zachwyciła mnie, gdy zobaczyłam ją na ekranie telewizora w jednym z programów. Składniki zanotowałam w pamięci i odtwarzałam kilka dni później, więc nie jest to zapewne wierna kopia, ale smakuje wyśmienicie. Delikatny ser kozi w towarzystwie migdałów, soczyste mandarynki wymieszane z pestkami granata oraz maliny zaostrzone kolorowym pieprzem i wytrawnym winem. Sałatka serwowana na śniadanie pozwala przyjemnie rozpocząć dzień.