Rustykalna tarta z nektarynkami, porzeczkami i rokitnikiem

Lato to niewątpliwie królestwo owoców, które uwielbiam. Jem je (te, które mogę oczywiście) na surowo, prosto z koszyczka lub z krzaka (jeśli mam taka możliwość), dodaję do sałatek, mięs i oczywiście słodkości. Gdy nie chcę spędzić dużo czasu w kuchni (co latem jest dość oczywiste ;)), gdy chcę szybko coś słodkiego, często piekę tarty. Najczęściej jest to tarta rustykalna, z nieregularnym kształtem, rantem wypełnionym nadzieniem (zdecydowanie to najpyszniejsza chrupiąca część z rozpływającym się środkiem), nie wymagająca precyzji. Tym razem wykorzystałam nektarynki, dżem z rokitnika dla przełamania o świeże czerwone porzeczki, których kwasowość jest tu wskazana. Rustykalna tarta z nektarynkami, porzeczkami i rokitnikiem Tym razem jednym z pretekstów do upieczenia ciasta był zakup nowych porcelanowych talerzy. Tak piękna porcelana prosiła się czegoś słodkiego ;) Rustykalna tarta z nektarynkami, porzeczkami i rokitnikiem

Bez cukru #kasiuniagotuje - Katarzyna Burzyńska-Sychowicz

Czy deser bez cukru może być słodki? Oczywiście, że tak :) Bez cukru #kasiuniagotuje - Katarzyna Burzyńska-Sychowicz Udowadnia to autorka książki, Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, entuzjastka zdrowego stylu życia, dziennikarka, proponując 67 wypieków bez mąki i bez cukru. W książce "Bez cukru #kasiuniagotuje" znajdziecie przepisy na naturalne i zdrowe desery m.in. na naleśniki z batata z czekoladowym wnętrzem, szpinakową michę mocy, placuszki buraczane, brownie z batata. Mleko krowie autorka zamienia na mleko roślinne, z tłuszczy używa przede wszystkim olej kokosowy. Wiele przepisów jest bez jajek, co czyni je w pełni wegańskimi.

Tydzień temu zorganizowałyśmy z koleżankami piknik - urodzinową niespodziankę dla Ewy. Miało być letnio i wesoło. Zadeklarowałam się do przygotowania tortu, jednak chęci nijak nie współgrały z mocami przerobowymi i czasem. Dlatego zrobiłam szybki, udawany (bez warstw ;)) tort. Miałam tylko wytyczne, że ma być bez glutenu, bez laktozy i bez cukru. Jajka wchodziły w grę ;) Odpowiednio więc przerobiłam dobrze mi znaną czekoladową chmurę Nigelli, tworząc tak naprawdę nowe, pyszne ciasto. Czekoladowe ciasto jest bez grama mąki (ani pszennej, ani bezglutenowej - żadnej :)). Zamiast tradycyjnej bitej śmietany, ubiłam mleko kokosowe. Resztę dopełniły owoce i bratki z balkonowej rabatki (dla wyglądu tylko, bo w smaku są trawiaste) brownie kokosowe1 Poza tym były desery bezglutenowe, lemoniady, kompot, kawa z żołędzi, owoce i koreczki z bananowo-orzechowe. Oraz truskawki z "bitą śmietaną" kokosową, która została z przygotowania ciasta. Nie zabrakło też stołu przyniesionego do parku, obrusu, kwiatów w wazonie i balonów. Wspólna praca kilku osób. W zamian mina zaskoczonej Ewy - bezcenna! To był najlepszy piknik! piknik

Jagielnik kokosowy bez pieczenia (bez laktozy i bez cukru)

Kasza jaglana przeżywa swój złoty okres, jest popularna, zdrowa i często stosowana w kuchni przez osoby dbające o zdrowy styl odżywiania. Stosowana na sypko, zapiekana na słodko do przyrządzenia jaglanek,   ciast, burgerów czy puddingów. Ze względu na wysoki indeks glikemiczny, nie jest wskazana dla mnie, ale korzystam z niej, gdy przygotowuję posiłki dla innych. W tym przypadku szukałam inspiracji na wegańskie ciasto. Znalazłam ją na blogu weganki i zrobiłam ze swoimi zmianami. Jagielnik kokosowy bez pieczenia (bez laktozy i bez cukru) Jagielnik kokosowy jest bardzo kremowy, wilgotny. Smak kokosu idealnie podbija ananas, wybrałam w zdrowej, liofilizowanej wersji, nadając chrupkość. Ananas liofilizowany zawiera 10% błonnika, bogactwo witaminy C, a także witaminy A, B1, B2, B6, PP oraz cenne antyoksydanty. Jagielnik kokosowy bez pieczenia (bez laktozy i bez cukru)

Kremowy sernik pomarańczowy

Na bazie kremowego sernika bez spodu piekłam już sernik cytrynowy. Przyszedł czas na sernik pomarańczowy. Zwykła mąkę zastąpiłam mąką ziemniaczaną, dzięki czemu sernik mogą jeść osoby na diecie bezglutenowej. Cukier egoistycznie zastąpiłam (co zwykle robię) ksylitolem, bym mogła również go zjeść :) Sernik wyszedł jak zawsze kremowy, z delikatną pomarańczową nutą, która każdemu posmakowała. Skromna ozdoba z miechunki (physalis) w zupełności wystarczy. Owoce te dobrze komponują się nie tylko kolorystycznie, ale również smakowo, gdyż ich smak jest pomiędzy agrestem a pomarańczą. Kremowy sernik pomarańczowy Aby sernik nie opadł, składniki powinny mieć temperaturę pokojową, dlatego jeśli piekę rano, to wyciągam wszystko na blat wieczorem (jeśli piekę wieczorem, to kilka godzin wcześniej). Równą powierzchnię zapewnia też niska temperatura pieczenia, bowiem przez większość czasu piecze się on w temperaturze 120 stopni. To mój sprawdzony sposób na kapryśne serniki ;) Kremowy sernik pomarańczowy

Sernik cytrynowy

Serniki nie należą do moich ulubionych ciast. Odmienne upodobania ma jednak moja rodzina i znajomi. Nie potrafię (i nie chcę oczywiście) im odmówić, więc piekę. Podobno najlepsze. Nie wiem na ile to prawda, na ile nie, ale taka pochwała jest wystarczającą zachętą. Piekę sernik bez spodu, bo o taki jestem proszona (w myśl zasady, że spód jest zbędny, bo sernik o niebo smaczniejszy). Nie będę się zatem wychylać ;) Sama zawsze też zjem kawałek, bo robię bez cukru czyli w formie w pełni dla mnie dozwolonej :) Nie używam budyniu ani sztucznych aromatów (czy też "aromat identyczny z naturalnym"). Sernik cytrynowy aromatyzuję naturalną skórką z cytryny (dlatego powinna być "bio"). Dzięki niskiej temperaturze pieczenia, sernik nie opada, a dzięki śmietanie dodanej w ostatniej fazie pieczenia, jest gładki i biały. Polecam - ja, moi znajomi i rodzina :) Sernik cytrynowy

Kruche ciasto z jabłkami z orzechową kruszonką

Kruche ciasto z jabłkami i orzechową kruszonką to propozycja na trochę chłodniejsze dni, idealne na pierwsze jesienne chłody. Dodatek orzechów sprawia, że ciasto jest pożywne i potrafi zaspokoić głód. Nuta cynamonu rozgrzewa i wręcz zobowiązuje do kubka ciepłej herbaty i koca. Mimo to, upiekłam je latem z papierówek, które śmiało możecie zastąpić antonówką lub szarą renetą. Kruche ciasto z jabłkami i orzechami jest bardzo kruche, w środku wilgotne. Kruche ciasto z jabłkami z orzechową kruszonką Ciasto bardzo łatwo się kroi i świetnie smakuje z bitą śmietaną. Kruche ciasto z jabłkami z orzechową kruszonką

Wegańska tarta czekoladowa

Ta tarta jest bez mleka, bez glutenu i bez cukru. Za to jest niesamowicie pyszna, z miękkim, rozpływającym się w ustach ganache. Kombinacja gorzkiego kakao, gorzkiej czekolady i kokosu (wiórków, oleju i śmietanki) gwarantuje niezapomniany smak. I wyrafinowany, pomimo kilku składników. Prostota dodaje tu elegancji, dlatego nie dawajcie proszę zbyt dużo dodatków, nie dekorujcie jej obficie. Nieduży kawałek tarty czekoladowej jest idealny do kawy. Na samą myśl mam ochotę na powtórkę! bezglutenowa tarta czekoladowa bez cukru (wegańska)   Do zrobienia tej tarty zainspirował mnie przepis Australijki Sarah Wilson   z książki "I quit sugar - the chocolate cookbook" (polecam tę pozycję). Składniki zmieniłam odpowiednio do tego, co używam i posiadam zawsze w domu. Proporcje dostosowałam tak, aby nic nie zostawało i nie było potrzeby rozpoczynania kolejnej czekolady. Dzięki temu tartę tę mogę zrobić zawsze, gdy najdzie mnie ochota lub spodziewam się gości, tak jak było w tym przypadku bezglutenowa tarta czekoladowa bez cukru (wegańska)

Białą pavlovą i bezowy tort Dacquoise piekę stosunkowo często na różne okazje, ale sama niestety ich nie jem ze względu na cukier. Próbowałam kilkukrotnie zrobić bezę bez cukru, zastępując ją fruktozą, ale niestety zawsze była klapa. I to dosłowna, bo beza była oklapła, rozpływała się, tworząc naleśnik a nie spód do ciasta ;) Przy okazji tych eksperymentów popsułam młynek do kawy przyjaciół (którzy zadeklarowali się, że mi zmielą fruktozę na puder) a następnie mojej siostry (tak Siostro, nawet chyba o tym nie wiesz - wybacz :)). Tym razem spróbowałam z ksylitolem, rozdrabniając go w blenderze i wyszła! Jeszcze nie idealna, ale już dzielę się przepisem, bo obiecałam i już na tym etapie mogę polecić wszystkim, którzy nie mogą jeść cukru. Na tę bezę (bez cukru) czekałam 9 lat, więc tym razem z nikim się nią nie podzieliłam, będę ją sobie dawkować i się delektować :) Dlaczego beza z rabarbarem i pistacjami? Skąd takie połączenie? Po pierwsze, pojawił się już rabarbar, moja kulinarna miłość :) Po drugie, chciałam spróbować upiec bezę bez cukru, po trzecie przypomniałam sobie o połączeniu rabarbaru z pistacjami i bezą z restauracji Billa Grangera w Londynie. Niewiele więc się myśląc zrobiłam to, co widać - to zdecydowanie moje smaki :) Biała pavlova bez cukru z rabarbarem i pistacjami Bezę piekłam tak, jak biała pavlovą. I tu uwaga: gdy była w piekarniku, musiałam wyjść z domu, zostawiając tylko instrukcje, kiedy wyłączyć piekarnik ;) Gdy wróciłam wieczorem, beza była miejscami lepiąca, nieco gumowa. Zdecydowanie mnie to nie zadowalało :( Włączyłam zatem piekarnik jeszcze na 50 stopni na 20 minut i potem zostawiłam w zamkniętym, zgaszonym   piekarniku. Rano była suchutka, aż za bardzo momentami ;) Na przyszłość (to uwaga dla mnie ;)) lepiej ją piec w niższej niż 150 stopni temperaturze gdyż jest mała i szybko się rumieni) i najwyżej nieco dłużej. Będę eksperymentować :) Jeśli chodzi o smak, to beza na ksylitolu smakuje nieco inaczej. Uwaga: ksylitol ma właściwości przeczyszczające, więc nie zjadajcie naraz całej bezy, choć trudno będzie się powstrzymać ;) Biała pavlova bez cukru z rabarbarem i pistacjami

babka pomaranczowa bez cukru

Do ciast drożdżowych mam słabość, mam nawet wielką słabość :) Zarówno do smaku, jak i do zapachu. Uwielbiam też rękoma wyrabiać ciasto drożdżowe, by otulić je ciepłem. Uwielbiam zwłaszcza te mocno maślane o aksamitnej strukturze. Takie właśnie, jak ta babka drożdżowa z naturalnym aromatem pomarańczy. Świetnie smakuje również na śniadanie z dodatkiem konfitury z gorzkich pomarańczy. Drożdżowa babka pomarańczowa Babka drożdżowa jest w smaku mocno pomarańczowa dzięki utartym z ksylitolem skórkom z pomarańczy. Dzięki nim babka ma również piękny kolor :)