Tort z jabłkami i jadalnymi kwiatkami

Tort z jabłkami i bitą śmietaną robiła mi zawsze chrzestna. Ten smak zawsze kojarzył mi się z wyjazdem do niej, w góry. Sama nie robiłam go od lat, aż do niedawna, kiedy znajoma poprosiła mnie o coś słodkiego. Spojrzałam na składniki, które miałam i przypomniałam sobie o tym cieście. Ten tort robi się bardzo szybko, jest smaczny i nie jest mocno słodki. Idealny na Dzień Mamy. Możecie tak jak ja, przyozdobić go jadalnymi kwiatami. Minimum wysiłku a efekt całkiem niezły :) Tort z jabłkami i jadalnymi kwiatkami Do ozdoby możecie dać bratki, stokrotki, pierwiosnki, fiołki, kwiatki jasnoty purpurowej, kwiaty bluszczyka kurdybanka, kwiaty drzew owocowych. Tort z jabłkami i jadalnymi kwiatkami

Szybkie ciasto z rabarbarem i jabłkami

Rabarbar chodzi za mną cały czas, podobnie jak szparagi. Tym czasem wersja na ekspresowe ciasto, bez miksera, ucierania, idealne dla zapracowanych lub leniuchów ;) A także dla tych, co twierdzą, że nie potrafią piec. To ciasto uda się każdemu :) Szybkie ciasto z rabarbarem i jabłkami Rabarbar świetnie komponuje się z truskawkami, więc możecie podać to ciasto z bitą śmietaną i truskawkami. Do bitej śmietany koniecznie dodajcie trochę wanilii :) W wersji wegańskiej wystarczy zastąpić masło margaryną i pominąć bitą śmietanę. Proste, prawda? :) Szybkie ciasto z rabarbarem i jabłkami

Roladki z makreli ze szparagami

Długo oczekiwany sezon na szparagi nareszcie nadszedł. Mogę jeść je na okrągło w każdej postaci i o każdej porze. O właściwościach szparagów można zaś pisać wiele, dlatego czuję się usprawiedliwiona, jedząc je tak często :) Po powrocie z urlopu zapragnęłam jeść zielono :) Stęskniłam się również nieco za rybą. Tym razem sięgnęłam po rodzimą, świeżą makrelę. Połączenie makreli ze świeżymi ziołami (jak dobrze mieć "ogródek" na balkonie! :) ) i szparagami okazało się strzałem w dziesiątkę :) Roladki z makreli ze szparagami

Maj zawsze był moim ulubionym. Pozwala łaskawie rozkwitać konwaliom, obdarowuje nieśmiało promieniami słońca. Daje nadzieję, że lato  czai się za progiem. W maju wszystko w kuchni się zaczyna. Młode ziemniaki z koperkiem popijane kefirem. Szparagi w szynce parmeńskiej. Krucha rzodkiewka i kiełkujące zioła. Jest soczyście, świeżo. Solidna dawka energii, taki  wzmacniający  koktajl  na kolejny sezon. W maju świętuje się pięknie. Na pikniku, w kawiarnianym ogródku, czasem z nieuniknionym wsparciem koca. Przed nami najprzyjemniejsze majowe święta. Dziś    World Baking Day, czyli dzień tych, którzy nie wyobrażają sobie życia bez pieczenia. W tym roku idea jest taka, by przygotować ciasto z myślą o kimś szczególnym. Podejmujcie słodkie zobowiązania, by sprawić przyjemność bliskim. Sama chętnie przyjęłabym taki podarunek:) Tymczasem podpowiadam, że moje najnowsze upieczone dzieło -  tarta morelowa - fantastycznie do świętowania Światowego Dnia Pieczenia pasuje! tarta morelowa Tartę trzeba przygotować wcześniej, bo wymaga porządnego schłodzenia. Morele wykorzystałam w tym sezonie po raz pierwszy i na pewno będzie ciąg dalszy. Po tej tarcie nikt się nie dziwi, dlaczego   maj jest mi tak bliski:) tarta z morelami

Takie śniadanie, weekendowo leniwe, najlepiej smakuje na dworze. Późny przedpołudniowy piknik, perspektywa tarasowego hamaku, leżak wciśnięty na niewielki balkon. Duety   radośnie beztroskie, ładujące wyczerpane tygodniowym pośpiechem baterie. Jest czas na odkładane wieczorami gazety, na porzuconą książkę. Rozmowę i jeszcze jedną filiżankę herbaty. Trzeba siebie rozpieszczać, niech poranna przyjemność przeciągnie się dłużej.  Te grzanki  z  miękkim serem, delikatnością roszponki i słodyczą miodu to moje sobotnie must have  .   grzanki z serem kozimI co z tego, że maj za oknem deszczowy, że słońca mało, że jesienne kurtki przydają się bardziej niż zwiewne pastelowe sukienki? Kto by się tym przejmował, skoro takie śniadanie czeka? Jak zwykle wszystko przecież zależy od perspektywy...Ta jest wyjątkowo apetyczna:) grzanki z serem kozim

Błyskawicznie i do tego bez biletu przenieść się  wprost z ruchliwej warszawskiej ulicy Świętokrzyskiej w zaciszną paryską Saint Jacques? To jest możliwe:) Wystarczy pośpiesznie minąć przedłużającą się budowę metra, tuż za zielonymi parkanami skręcić w lewo  - jeśli podążacie od strony Emilii Plater albo w prawo, gdy docieracie z Jana Pawła II. Potem trzeba jeszcze zignorować otoczenie - niecieszące na pierwszy rzut oka starych pawilonów. Bo w środku jest zupełnie inaczej. Francja elegancja w pełnym wydaniu. Kameralne bistro z obfitą kartą. Tydzień Restauracji Ja trafiam do niego dzięki kolejnej już edycji Tygodnia Restauracji organizowanej przez Groupon. Do niedzieli 18 maja jest jeszcze czas, by zarezerwować ofertę, a potem zjeść obiad w atrakcyjnej, bo najczęściej tańszej o połowę cenie. Do wyboru kilkadziesiąt  restauracji między innymi w Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu. Korzystajcie zatem, bo to pyszna okazja:)

Zupa z groszku jest sama w sobie słodka, dlatego zwykle podbijam jej smak czymś bardziej wyrazistym. W sezonie warto spróbować połączenia z czosnkiem niedźwiedzim. Dzięki niemu zupa jet pyszna, o bardzo zielonym kolorze. Jako dodatek - podduszona rzodkiewka. Zupa w 100% warzywna, ale   jestem przekonana, że posmakuje również mięsożercom ;) Zupa z groszku z czosnkiem niedźwiedzim Czosnek niedźwiedzi to moje odkrycie sprzed kilku lat, wcześniej był dla mnie całkowicie nieznany. W tym roku zapas czosnku niedźwiedziego przetrzymuję w słoiku w lodówce (posiekany czosnek posypany solą, zalany olejem), jako bazę do past (np. z ciecierzycy) czy dodatek do zup i makaronów. Czosnek niedźwiedzi jest pod częściowa ochrona, ale można go uprawiać. Coraz częściej możną go kupić na targu czy w warzywniakach (we Wrocławiu np. w warzywniaku Awokado na Nowym Dworze przy Hali Strzegomskiej, czy na Hali Tęcza na ul. Szybowcowej). Liście są dużo łagodniejsze w smaku od tradycyjnego czosnku i nie pozostawiają w ustach niepożądanego posmaku. W obróbce termicznej czosnek niedźwiedzi traci nieco smak, dlatego warto dac go więcej, w ostatniej fazie gotowania. Czosnek niedźwiedzi ma takie właściwości jak normalny, jest m.in. bogaty w witaminy: A, B i C, obniża poziom cholesterolu i pozytywnie wpływa na układ odpornościowy. Kwiaty czosnku niedźwiedziego są również jadalne.

witaminę A,B,C, obniża poziom cholesterolu i wspomaga układ odpornościowy - już kilka razy spotkałam się z "nalewką z czosnku niedźwiedziego ", która podobno czyni cuda i stawia na nogi osoby przeziębione :-) - See more at: http://ziolowyzakatek.com.pl/czosnek-niedzwiedzi/#sthash.mXGewYlq.dpuf
czosnek niedźwiedzi

Zielony koktajl z pietruszką i roszponką

Zielone koktajle robią ostatnio furorę nie tylko wśród hollywoodzkich gwiazd. Nic dziwnego, gdyż są bardzo zdrowe, dostarczają dużą dawkę minerałów i warzyw i dodają wiele energii. I do tego są smaczne! :) Dodatek owoców (w tym przypadku jabłko, banan i cytryna) sprawia, że koktajl w smaku jest bardziej owocowy niż warzywny. Zarówno roszponka, jak i natka są bogate w żelazo i witaminę C, która pomaga go przyswoić. Roszponka ponadto to cenne źródło witamin z grupy B a także potasu, manganu, miedzi, cynku i wapnia. Roszponka jest niskokaloryczna i ma niski indeks glikemiczny (w przeciwieństwie do banana). Zielony koktajl z pietruszką i roszponką Idea zielonych koktajli jest prosta: wystarczy zmiksować zielone warzywa z owocami i wodą (lub mlekiem roślinnym). Warzywa do zielonych koktajli:

Owoce do zielonych koktajli: Dodatki do zielonych koktajli:
  • siemię lniane
  • pestki dyni
  • kiełki
  • pokrzywa
  • mięta
  • imbir
  • cynamon
  • orzechy

Jajka sadzone na czosnku niedźwiedzim i podagryczniku

W dzieciństwie podziwiałam, jak babcia jadła zupę z pokrzyw. Pokrzywa kojarzyła mi się wówczas z bólem, więc nie dałam się namówić do jej spróbowania (teraz tego żałuję). Poza tym, jak można jeść chwasty? Jak najbardziej można :) Z wiekiem to zrozumiałam i teraz jestem otwarta na takie dary natury, z pozoru nieprzydatne. W sezonie zdecydowanie wolę takie zielsko od pospolitych warzyw. W pewną kwietniową sobotę na śniadanie przygotowałam jajka sadzone na czosnku niedźwiedzim i podagryczniku. Jajka były od Pani Eli (kilka domów dalej na wsi), czosnek niedźwiedzi wyhodowany pod domem znajomej, a podagrycznik rozrastał się bardzo pod murem, jako niezwalczany chwast. Uwielbiam takie dania "z niczego". Te jajka sadzone były najlepsze, jakie ostatnio jadłam. Wierzch posypałam świeżo zerwanymi kwiatkami bluszczyka kurdybanka, kolejnego jadalnego chwasta :) Jajka sadzone na czosnku niedźwiedzim i podagryczniku Podagrycznik, choć uważany często za chwast, należy do rodziny selerowatych. Szybko się rozrasta za pomocą kłączy. Występuje w lasach liściastych, w ogrodach, a także na łąkach. Liście można potraktować tak samo jak szpinak, zarówno na ciepło, jak na surowo jako dodatek do sałatek. Ma lekko gorzkawy smak, który mi nie przeszkadza. Podagrycznik zawiera   m.in. witaminę c, żelazo, wapń i potas. Ma właściwości regenerujące i odtruwające. Warto zatem go jeść. podagrycznik

Tęsknię za Włochami. Gdy tylko pojawi się szansa, kupię bilet i polecę na rozkoszne tiramisu. A potem będę się snuła po tych uliczkach tchniętych historią.  I  podsłuchiwała bezczelnie  melodyjne dźwięki dobiegające z okolicznych kawiarenek. Dzień zacznę od drobnego rogalika i mocno spienionego cappuccino. Będę wtapiała się w targowy tłum. Zwyczajnie przyjemnie mi będzie:) Między tymi planami piekę. Lekką włoską szarlotkę. Nieco jesienną, ale do tego deszczowego początku maja dobrze dobraną. włoskie ciasto z jabłkami Przepis na Italian Apple Pie znalazłam w książce Nigelli Lawson - Nigellissima. Ona sama dostała go od jednej z włoskich czytelniczek. Ja polecam, by do ciasta używać obranych jabłek. I, jeśli jecie je bez bitej śmietany - nie czekać aż ostygnie, bo najlepsze jest jeszcze ciepłe:) włoskie ciasto z jabłkami