
Coraz bardziej przekonuje mnie stwierdzenie, że moje życie to ciągła podróż. We Wrocławiu ostatnio bywam głównie po to, by przepakować walizkę. I pakowanie walizki mam opanowane już do perfekcji!
Ostatnio dostałam zlecenie, aby pomóc przy sesji fotograficznej. Moja pomoc ograniczona była do wypożyczenia rzeczy do sesji kulinarnej. Wszystkie propsy gromadzę od lat i mam je powciskane we wszystkich zakamarkach. Część z nich używam na co dzień, część tylko do zdjęć. Podobnie z materiałami, które mam posegregowane kolorystycznie w pudłach.
Z pożyczaniem tych rzeczy nie mam problemu, ale pojawiÅ‚ siÄ™, problem, jak to wszystko przewieźć, bo sesja miaÅ‚a być w Warszawie.Â
Zaczęłam poszukiwania optymalnej opcji: transport Warszawa. Okazało się, że mogę zorganizować wszystko bez wychodzenia z domu
Z pomocÄ… przyszedÅ‚ mi serwis Furgonetka GieÅ‚da – furgonetka.pl. ZalogowaÅ‚am (wystarczy użyć tych samych danych, jak do allegro lub zalogować siÄ™ przez facebooka lub dokonać tradycyjnej rejestracji), umieÅ›ciÅ‚am bezpÅ‚atnie ogÅ‚oszenie (wraz ze zdjÄ™ciem, aby unaocznić, ile tego jest) z informacjÄ… o gabarytach i sposobie zapakowania (nie musiaÅ‚am siÄ™ dostosowywać do sztywnych reguÅ‚, niestandardowe przesyÅ‚ki sÄ… tu normÄ…). Bardzo szybko dostaÅ‚am wiele ofert wraz z wycenami. ZgÅ‚aszajÄ… siÄ™ różni przewoźnicy, którzy jadÄ… w danym kierunku. ZabierajÄ… przesyÅ‚ki po drodze, dziÄ™ki czemu koszt jest niższy od nadania wszystkich rzeczy kurierem. I jest to bardzo wygodne: nie musiaÅ‚am bowiem sama sprawdzać cen poszczególnych firm transportowych i kurierów, opisujÄ…c wszystkim tÄ™ samÄ… sytuacjÄ™. W serwisie jest zarejestrowanych 5000 firm, które same odpowiadajÄ… na interesujÄ…ce je zlecenia, dziÄ™ki czemu zaoszczÄ™dziÅ‚am czas.
Jak zapakować porcelaną i szkło?
Porcelanę i szkło zabezpieczyłam owijając każdą rzecz starymi gazetami lub zawinęłam w serwetkę (które również były potrzebne na sesje). Każdą wolną przestrzeń w kartonach zapełniłam starymi gazetami, aby mieć pewność, że moja porcelana i szkło nie ucierpią podczas transportu. Na koniec kartony opisałam (osobno były talerze, filiżanki, szklanki i kieliszki, deski i garnki), aby ułatwić pracę na sesji
Dodatkowo w ogłoszeniu zaznaczyłam, że przewożone będą rzeczy delikatne i nie było żadnego problemu z transportem do Warszawy. Wszystko dojechało bez szwanku i wróciło do mnie w podobny sposób. Wiem, że w ten sposób są przewożone też zwierzęta, więc tym bardziej byłam spokojna o moją porcelanę (jak wiecie, mam na jej punkcie bzika!).
Zaczynam się zastanawiać, czy nie wdrożyć mojego pomysłu, który od dawna chodzi mi po głowie, w życie. Otóż od jakiegoś myślę nad sprzedażą ładnej porcelany. Sama nie mam jej już gdzie chować, a ciągle chciałabym kupować i wyszukiwać na targach (podobno mam oko do prawdziwych perełek). Do tej pory bałam się właśnie, w jaki sposób mogłabym ją dostarczać. Rozwiązanie przyszło przy okazji, więc może pójść za ciosem?