Tę zupę można uznać za klasyczny niemiecki Eintopf – czyli potrawę jednogarnkową. Kiedyś ze względu na niewielki koszt, a dużą objetość nazywana była daniem dla ubogich. Dziś bywa rarytasem. Gotowały je niemieckie gospodynie dla swoich mężów i pracowników. W czasie wojny władze zachęcały, by podawać ją jak najczęściej, a to co uda się zaoszczędzić, oddawać biednym. Po takim daniu nikt nie odejdzie od stołu głodny. Może być za to zachwycony lekkością i chrupkością młodej kapusty skąpanej w pomidorowym aromacie.
Składniki:
na zupę:
- mała główka młodej kapusty
- szczypiorek
- 3 pomidory
- kilka gałązek zielonej pietruszki
- 4 łyżki masła na wywar
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- pieprz
- sól
W garnku zagotować wodę, dodać do niej masło i poszatkowaną drobno kapustę. wsypać ziele, liście, sól i pieprz. Gotować do miękkości – co najmniej kwadrans. Pod koniec gotowania dodać pokrojone pomidory i dorbno posiekaną pietruszkę.
Pulpety
- 40 gram mięsa mielonego – według uznania, może być też drobiowe.
- 2 łyżki bułki tartej
- jajko
- świeże zioła – bazylia, koperek, tymianek
- sól, pieprz
- 3 łyżka mąki – do obtoczenia i zagęszczenia sosu
- łyżka sosu sojowego
- kilka grzybów suszonych
Mięso wymieszać z bułką i jajkiem. Dodać przyprawy i posiekane zioła. Ulepić niewielkie kulki. Obtoczyć w mące i przez chwilę podpiec na rozgrzanej patelni. Upieczone pulpety przełożyć do garnka, zalać zimną przegotowaną wodą, dodać grzyby, nieco soli i pieprzu oraz łyżkę sosu sojowego i gotować 10 minut. Pod koniec sos zagęścić mąką.
Podawać z zupą i ziemniakami. Zupa spełnia rolę sałatki – albo odwrotnie – pulpety rolę dodatku do zupy.
