Prawdziwie zimowe babeczki. Rozgrzewające, bo najlepsze są zaraz po wyjęciu z piekarnika. Dodające energii, bo mające w sobie aż tabliczkę czekolady. Aromatyczne, bo czuć w nich nutę pomarańczy. I subtelnie okryte bitą śmietaną oraz granatem. Smakują bardzo przyjemnie.
Składniki:
na 10 babeczek
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki cukru
- 100 gram masła
- pół szklanki soku z pomarańczy
- skórka starta z pomarańczy
- 2 jajka
- tabliczka gorzkiej czekolady
- łyżeczka proszku do pieczenia
krem:
- 250 ml śmietany kremówki
- 1/4granata
- łyżka cukru
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Jajka utrzeć z cukrem i dodać do mąki. Masło roztopić z czekoladą i dodać do masy. Na końcu wlać sok i wsypać skórkę. Wszystko dokładnie wymieszać. Foremki natłuścić masłem i wlać do nich masę. Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni.
Śmietanę ubić i dodać łyżkę cukru. Wymieszać, nakładać na babeczki, a na nią kilka ziaren granata.