Doskonałe placki ziemniaczane w moim życiu zawsze serwowali mężczyźni. Od taty nauczyłam się dodawać do środka cebulę, a wierzch posypywać drobnym cukrem. Fantastyczne połączenie dopełnione kleksem kwaśniej śmietany, jedzone w rozsądnych ilościach przywołuje najcieplejsze wspomnienia. Po latach inny mężczyzna z dumą pokazał mi, jak wykorzystać placki, które zostają. Pokrojone w niewielką kostkę trzeba zalać jajkiem i ponownie usmażyć. To, delikatnie mówiąc, delicja dla wybranych, a tradycyjny przepis dla wszystkich, którzy mają ochotę na chrupiące, ciepłe placuszki.

 

Składniki:

  • 1,5 kg ziemniaków
  • 1 jajko
  • 1 cebula
  • Å‚yżka mÄ…ki
  • olej do smażenia
  • sól, pieprz
  • kwaÅ›na Å›mietana
  • cukier

Ziemniaki obrać, umyć, zetrzeć na tarce albo w malakserze i co bardzo ważne – odcedzić. CebulÄ™ także zetrzeć i dodać do ziemniaków. Do masy wsypać Å‚yżkÄ™ mÄ…ki, sól i pieprz, na koÅ„cu wbić jajko. Wymieszać. Na rozgrzany na patelni olej nakÅ‚adać Å‚yżkÄ… placki. Delikatnie spÅ‚aszczyć i smażyć z obu stron do chwili, gdy nabiorÄ… zÅ‚otego koloru. Zdjąć z patelni i odsÄ…czyć na papierowym rÄ™czniku.

Podawać z odrobiną śmietany albo  cukru.

Dania głównePrzepisy
Author: Sylwia

Get Connected

    3 komentarze

  1. Prezydentowa says:

    Fantastycznie Ci wyszły! Nie znałam tego sposobu na zimne placki, na pewno wypróbuję, bo pomysł wydaje się rewelacyjny. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)

  2. pol says:

    tu plackomistrz! Placki odgrzewane z jajkiem sa nawet lepsze niz swieże!!!! Polecam!!! Ale oprocz mojej mamusi i mnie nie znam kogos kto bylby ich fanem!!! Mam nadzieje ze bedzie nas wiecej!