Malinom nie potrafię się oprzeć. Nigdy. Przed ostatecznym pożegnaniem na długie jesienno-zimowe miesiące tworzę kolejne kompozycje z nimi w roli głównej. W tym wydaniu puszycie uwodzący mus z białej czekolady podkreśla ich słodycz. Jeśli nie macie pomysłu na weekend, biegnijcie na targ po świeże owoce. Póki jeszcze są. Tarta nie wymaga wiele pracy, daje za to wiele smakowych wrażeń.

Składniki:

mus:

  • ser mascarpone
  • tabliczka białej czekolady
  • żółtko

dodatkowo:

  • 200 g malin
  • granat

Mąkę zagnieść z masłem, dodać jajko i cukier. Wyrabiać tylko do połączenia składników. Ciasto zwinąć w kulkę i schować na godzinę do lodówki. W tym czasie zrobić mus. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, przestudzić, dodać utrte żółtko. Masę wymieszać z mascarpone. Schłodzić w lodówce przez  pół godziny. Ciastem wyłożyć  formę do tarty wysmarowaną odrobiną masła. Przykryć papierem do pieczenia i obciążyć kuklami ceramicznymi lub fasolą. Piec 20 minut.  Wystudzić. Na zimne ciasto wyłożyć krem.  Obsypać malinami i  ziarnami granatu.  Ponownie schłodzić przez 2-3 godziny. Przed podaniem oprószyć wiórkami białej czekolady.

Tartę można udekorować listkami mięty.

DeseryPrzepisy
Author: Sylwia

Get Connected

    2 komentarze