Już jakiś czas temu zwróciłam uwagę na przepis na lody kawowe bez maszynki Nigelli Lawson (z książki „Nigellissima”). Sekretem, dzięki któremu one nie zamarzały i były kremowe, był dodany alkohol – likier kawowy. W przepisie było również słodzone mleko skondensowane, które w moim przypadku odpada absolutnie.
Dlatego na swoje potrzeby zmodyfikowałam ten przepis dając niesłodzone mleko skondensowane, ksylitol oraz brandy (gdyż likieru nie posiadam ;). Lody kawowe pomimo że są robione bez maszynki, są kremowe i nie zamarzają na kamień :) I są doprawdy pyszne!
Uwielbiam mieć te lody w zamrażarce. Mogę po nie sięgać, gdy tylko najdzie mnie ochota na coś słodkiego. Czyli zazwyczaj wieczorem (tak tak, wiem, że to jedzenie wieczorem słodyczy jest niezdrowe).
Składniki (na prawie 1 litr lodów):
- 300ml śmietanki 30%
- 175 ml niesłodzonego mleka skondensowanego
- 2 łyżki ksylitolu
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej (w proszku, nie w granulkach)
- 2 łyżki brandy
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki poza alkoholem ubij mikserem. Masa będzie mieć konsystencję zbliżona do bitej śmietany.
- Dodaj brandy do kawowej masy i wymieszaj dokładnie.
- Przełóż masę do plastikowego zamykanego pojemnika i wstaw do zamrażarki na co najmniej 6 godzin.
- Lody kawowe są kremowe, łatwo się je nakłada po 2 minutach od wyjęcia z zamrażarki.
5 komentarzy
kasia says:
Robilam! Cudne sa i uzalezniaja! :) Swietny pomysl z tymi zmianami…
gin says:
Mniam, bardzo lubię lody z alkoholem – są takie dorosłe :)
Emilka says:
Ojej ale w tym przecież tyle kalorii! No cóż będę musiała pobiegać później :)
stasia says:
przecież ksylitol to sztuczny słodzik …niezdrowy
Agata says:
Ksylitol to całkowicie naturalna substancja słodząca, to cukier ( a raczej alkohol cukrowy ;)) pozyskiwany najczęściej z brzozy. nie ma nic wspólnego ze sztucznymi słodzikami. ma znacznie mniej kalorii od cukru i może być spożywany dla diabetyków (to przede wszystkim powód, dlaczego z niego korzystam). Poza tym, ksylitol zwiększa przyswajanie wapnia i magnezu, przywracając właściwą konsystencję kości, poprzez ich mineralizację. Przede wszystkim ma też odczyn zasadowy, czyli nie zakwasza nam organizmu i nie jest pożywką (jak cukier) dla bakterii.Jako ciekawostkę dodam, że ksylitol wytwarza się naturalnie w organizmie człowieka w ilości ok. 15 g dziennie w procesach trawienia