W Gwatemalii uważają, że miąższ z awokado świetnie działa na włosy, Europejczycy uznali, że ma zbawienny wpływ na pracę serca. Na pewno jest bogate w potas, a on poprawia nastrój.
Tę nieskomplikowaną sałatkę podpatrzyłam na jednej z proszonych kolacji. Tworzy solidną kompozycję witamin. Idealną na wiosenne przesilenie.
Składniki:
- sałata – najlepsza jest roszponka, ale dobrze smakuje też mieszanka sałat
- awokado – musi być dojrzałe i maślane
- 3 duże łyżki pestek słonecznika
- 2 łyżki miodu
- sok z połowy cytryny
- 3 łyżki musztardy z gorczycą
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- sól, pieprz
Sałatę dobrze opłukać, awokado obrać i pokroić w kostkę. Ziarna słonecznika uprażyć na gorącej patelni z odrobiną soli. Ostudzić. Sałatę przełożyć do miski, w której zamierzamy ją podać, dodać awokado i wymieszać delikatnie. Potem posypać słonecznikiem.
Sos:
Musztardę przełożyć do miseczki, powoli wlać płynny miód, dokładnie wymieszać. Do powstałego sosu dodać sok z cytryny, oliwę oraz sól i pieprz.
Na końcu powstałym sosem polać obficie sałatę.
6 komentarzy
Karola says:
zrobię:)
Domina says:
Pycha!
Sylwia says:
Na zdrowie Wam:)Będziecie jeszcze piękniejsze!
Olaf says:
Ja oczywiście też zrobię:) Muszę jednak pojechać do sklepu ze zdrową żywnością po pestki słonecznika. W normalnym wszystkie są w czymś utaplane i sprażone:(
anka W says:
robię ją i zjadam drugi dzień z rzędu! Pychota!. Dla leniwych: pestki słonecznika nie muszą być podpiekane na patelni:) Yami!
Sylwia says:
I o to chodzi, żeby być zadowolonym ze smaku!Ja leniwym polecam też kupienie już uprażonych pestek. Całkiem przyzwoite, solone są w Biedronce za jakieś 2 zł.