W mojej rodzinie nie było zwyczaju robienia paschy. Teraz nie wyobrażam sobie Wielkanoc bez paschy. Bez tej paschy. Jest aksamitna, maślana… po prostu pascha idealna :)
Paschę można dowolnie udekorować, dzięki czemu jest niespodzianką na każdą Wielkanoc ;)
Przepis pochodzi z blogu Na Miotle. Ta pascha jest dla mnie na tyle znakomita, że nie próbowałam innych przepisów pomimo, że ten jest dosyć czasochłonny.
Składniki ( z tej porcji wychodzi jedna duza pascha i 5 mini w foremkach na babeczki):
- 1 litr mleka
- 2 laski wanilii
- 6 jaj
- 0,5 litra śmietany kremówki
- 200g cukru pudru
- 1,5 kostki masła (300g)
- płatki migdałowe
dodatki:
- starta skórka z limonki
- łyżka kakao
- żurawiny suszone
w piątek:
Laski wanilii przekroić wzdłuż i zagotować z połową mleka. Za pomocą łyżki cedzakowej usunąć laski wanilii, dolać resztę mleka, śmietanę i rozbełtane jajka. Całość dobrze wymieszać. Gotować na bardzo małym ogniu (w przypadku kuchenki gazowej dobrze jest garnek postawić na płytce) przez ok. 2-3 godziny aż to wytrącenia się serka. W międzyczasie często mieszać, delikatnie od spodu, żeby masa nie przywarła do garnka.
Po wytrąceniu przelać wszystko na gazę umieszczoną na durszlaku lub sitku, serwatkę pozostawić. Całość dobrze odcisnąć i po ostygnięciu wstawić na noc do lodówki.
w sobotę:
Kolejnego dnia utrzeć za pomocą miksera masło z cukrem na puszystą masę, a następnie dodawać stopniowo serek, dodać płatki migdałowe. Teraz można dodać dowolne dodatki. Ja dodałam skórkę otartą limonki do małych pasch, oraz do kilku łyżek serka dodałam łyżkę kakao i suszoną żurawiną.
Gazę namoczyć w serwatce i wyłożyć nią miskę oraz małe naczynka. Nałożyć masę do przygotowanych naczyń, w przypadku miski nałożyć ok. 4/5 wysokości. Na pozostałą 1/5 wysokości nałożyć na górę masę z kakao (będzie na spodzie).
Wierzch dowolnie udekorować.
z pistacjami i migdałami
2 komentarze
margot says:
Jesteś królową od Paschy , cudo
Bea says:
Przepiekne te paschy Siostro! Te malutkie na drugim zdjeciu wyjatkowo urokliwe :)
Wesolych Swiat!