Fantastyczna przystawka, delikatna i przyjemnie skropiona oliwą. Czuć zapach kolendry i aksamit łososia. Nie wymaga wiele pracy, a roladki można przygotować wcześniej, wstawić do lodówki i upiec chwilę przed podaniem. Ten zestaw nie jest specjalnie odkrywczy, a skomponowałam go, gdy miałam za mały do upieczenia i podzielenia na dwie osoby kawałek łososia. Okazał się wystarczającym do wyłożenia nim cukini. Tak mi się spodobało, że chętnie wracam do takiego wariantu.
Składniki:
- 2 duże cukinie
- 30 dag łososia surówego
- pęczek świeżej kolendry – albo zielonej pietruszki
- cytryna
- oliwa
- sól, pieprz
Cukinie umyć i pokroić wzdłuż na dość cieńkie plastry. Każdy z nich chwilę podpiec z obu stron na rozgrzanej oliwie. Przestudzić. Åososia podzielić na niewielkie kawałki, przyprawić solą i pieprzem oraz skropić sokiem z cytryny. Na każdym z plastrów cukinii ułożyć kawałek łososia, posypać kolendrą i zwinąć cukinię w rulonik. Spiąć wykałaczkami. Układać ciasno obok siebie w naczyniu żarooodpornym. Polać oliwą i zapiekać 20 minut w 180 stopniach. Można podawać z dipem jogurtowym wymieszanym z ziołami.
Zobacz inne przepisy z cukinią
Dip
- mały jogurt
- sól, pieprz
- bazylia, pietruszka
- sok z cytryny
Zioła poszatkować, wymieszać razem z przyprawami i jogurtem. Schłodzić.