Teraz mamy pogodę na takie smaki. Orzeźwiające i chłodzące. Przygotowane w domu, bez konserwantów wpisują się   w silnie lansowane zasady zdrowego żywienia.   Ja odkąd dałam się przekonać w chińskiej restauracji na obrzeżach Paryża, że to nie jest deser, a jedynie oczyszczenie kubków smakowych, chętnie powielam tę teorię.

Składniki:

na 6 porcji

  • 7 cytryn
  • niepełna szklanka cukru
  • pół litra wody- najlepiej mineralnej niegazowanej
  • 2  białka
  • lampka likieru cytrynowego
  • kilka listków mięty

Cytryny umyć i  dokładnie sparzyć. Z jednej zetrzeć skórkę. Wrzucić ją do garnka z zimną wodą, dodać cukier i zagotować. Mieszać, by powstał gęsty syrop.  Odstawić do  ostygnięcia, a potem zmiksować blenderem i przecedzić.  Z 6 cytryn ostrożnie ściąć górę i odłożyć.  Wszystkie wydrążyć,  miąż i sok przetrzeć przez sitko.  Wymieszać z syropem. Białka ubić na pianę i  delikatnie połączyć    z masą.  Na koniec  dodać likier. Wymieszać. Masę,  najlepiej w plastikowej misce, włożyć do zamrażalnika. Co pół godziny, do czasu aż zacznie  marznąć,  trzeba ją przemieszać. Potem zostawić na co najmniej 3 godziny do całkowitego zamarznięcia.  
Wydrążone skorupki cytryn także włożyć do zamrażalnika. Po zamarnięciu podawać w nich sorbet. Udekorować miętą.

DeseryPrzepisy
Author: Sylwia

Get Connected

    5 komentarzy

    • Sylwia says:

      Ten fragment dotyczy skórki – wcześniej jest napisane, że trzeba ją zetrzeć. I tę startą wrzucić do garnka.