Szarlotka z czerwoną borówką

Dostałam sporo jabłek, wiec pomysł na deser nasunął się sam. W warzywniaku zaś, wpadły mi w oko czerwone borówki, które skojarzyły mi się z jesiennym smakiem, również z szarlotką. Tak powstała ta kompozycja. Ponieważ borówki są dość kwaśne, wyjątkowo nie dodawałam cytryny do jabłek. Szarlotka wyszła taką, jaką lubię: nieprzekombinowana, z dużą ilością jabłek.

Po raz kolejny przekonałam się, że kulinarnie jesień jest bardzo bogata :)

Składniki:

• 500g mąki
• 300g masła (1,5 kostki)
• 130 ml kwaśnej śmietany (pół szklanki)
• 1/4 szklanki cukru

• 1,5 kg jabłek
• ok. 1 szklanka cukru
• ok. 1/2 szklanki wody
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• pół szklanki czerwonych borówek

• 1 jajko
• 2 łyżki cukru

Jabłka obierz i pokrój   w dużą kostkę.   Wrzuć je do garnka, zalej wodą i duś do miękkości, dodając cukier i cynamon do smaku.

Na koniec dodaj borówki, wszystko wymieszaj i pozostaw do ostudzenia

Z mąki, cukru, soli i masła zagnieć ciasto do otrzymania kruszonki. Następnie dodaj śmietanę. Można to zrobić za pomocą miksera :)

Ciasto podziel na dwie części, owinć folią i wstaw do lodówki na co najmniej 30 minut.

Nagrzej piekarnik do 200 stopni.

Jedną porcje ciasta rozwałkuj na ok. 4-5mm, wyłóż formę o średnicy 26- ‚¬0cm. Nadmiar obetnij. Wstaw formę do lodówki (a jak jest miejsce, to jeszcze lepiej, do zamrażarki) na 15 minut. Po tym czasie rozwałkuj drugą część ciasta. Do formy nałóż ostygnięte jabłka, posmaruj brzegi ciasta jajkiem i nakryj drugą częścią ciasta.

Nadmiar obetnij, brzegi dociśnij widelcem. Zrób w cieście kilka (5-6) nacięć. Wierzch posmaruj jajkiem i posyp cukrem. Wstaw do piekarnika i piecz przez 15 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 175 stopni i piecz jeszcze ok. 30 minut

Przepis na kruche ciasto pochodzi z książki „œNakarm mnie „ Billa Grangera, z moimi zmianami.