Te nadziewane czekoladki należą do ulubionych mojej rodziny. Wytrawny smak czekolady w połączeniu z nasączonymi malinami z nalewki zdecydowanie smakuje dorosłym. Do tego espresso lub łyk domowej nalewki malinowej i człowiek się rozpływa :)
Czekoladki wystarczy zapakować (w puszkę, mały słoiczek, pudełko lub celofan) i obdarować nimi przyjaciół. Kulinarne prezenty są dobre na każdą okazję, nie tylko na Święta :)
- 1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
- 5 łyżeczek malin z nalewki (lub w przypadku braku, użyjcie konfiturę malinową, do której dobrze byłoby dodać nieco alkoholu)
Sposób przygotowania:
- Czekoladę drobno pokrój.
- 70g (2/3 tabliczki) posiekanej czekolady umieść w metalowej miseczce (lub w żaroodpornej) i umieść nad rondlem z gotująca się wodą tak, aby dno miski nie dotykało wody. Rozpuść w ten sposób czekoladę (mieszając silikonową szpatułką lub łyżeczką). Ściągnij z ognia.
- Do rozpuszczonej czekolady dodaj 30g (1/3 tabliczki) posiekanej czekolady, wymieszaj do rozpuszczenia. Dzięki temu, że dodacie posiekaną czekoladę, obniżycie temperaturę rozpuszczonej czekolady i czekoladki będą bardziej lśniące.
- Silikonową foremkę do pralinek (lub do lodów) wysmaruj czekoladą za pomocą małej łyżeczki – dno i boki foremek. Sprawdź, czy nie ma pozostawionych dziur, jeśli takie są, posmaruj czekoladą ;)
- Zostaw do zastygnięcia.
- Wypełnij foremki malinami z nalewki nie do samego końca – zostaw miejsce na dno czekoladki :)
- Rozpuść pozostałą czekoladę (w kąpieli wodnej 35g, potem do miseczki dodaj jeszcze 15g) i wylej na wierzch foremek, zakrywając maliny z nalewki. W ten sposób powstanie dno czekoladki.
- Zostaw do zastygnięcia.
- Wyjmij czekoladki z malinami z foremki, rozciągając ją delikatnie na boki.