
Moim ulubionym miejscem we Wrocławiu jest dzielnica Czterech Świątyń. Do niedawna nie było tam prawie nic poza zakładami pogrzebowymi, jednak teraz w tym rejonie jest dużo dobrze zagospodarowanych miejsc. Tutaj też od niedawna działa Central Café, jedyne miejsce we Wrocławiu, gdzie można zjeść świeże bajgle albo owsiankę. Idealne miejsce na niedzielne śniadanie, z dala od zgiełku i szybkiego tempa życia. Tu czas się zatrzymuje i pozwala oderwać nieco od rzeczywistości :)
Ciekawostką tego miejsca są świeże bajgle. To właśnie one skłoniły mnie do przyjścia o poranku. Pomimo że bajgle kojarzą się ze Stanami, Nowym Jorkiem, to korzenie mają rodzime. Prawdopodobnie pochodzą z Krakowa, a dopiero kilka wieków później przenieśli je na Manhattan żydowscy emigranci. Teraz mamy taki Manhattan w centrum Wrocławia, na Św. Antoniego. Na szczęście jest tu spokojniej :)
Bajgli jest duży wybór, z wieloma dodatkami. Można również zamówić jajko na 3 sposoby. Wybrałam zapiekane z cukinią, selerem naciowym i pomidorami (7 zł). Do tego ciepłe bajgle z masłem. Poezja smaku :)
Bejgiel z pastą jajeczną i szczypiorkiem był równie smaczny. Pieczywo podane jest na ciepło, co dodatkowo pobudza zmysły i sprawia, że z tego miejsca nie chce się wyjść. Miejsce sprzyja siedzeniu, bowiem jest sporo gazet, które można beztrosko czytać. Nie ma jednak wi-fi, albo ja go nie odnalazłam ;)
Do picia dostÄ™pne sÄ… lemoniady, koktajle, kawy (z wysokÄ… piankÄ… – tak jak lubiÄ™!), kakao (zarówno sÅ‚odzone, jak i tradycyjne), Å›wieżo wyciskany sok.
Jak na amerykaÅ„ski styl przystaÅ‚o, nie może zabraknąć tu również babeczek i cupcakes’ów. SÄ… też inne ciasta, ale zdecydowanie urzekÅ‚y mnie mini babeczki z borówkami. Nie dość że Å›liczne, to jeszcze sprezentowane :) ByÅ‚a to miÅ‚a niespodzianka po tym, jak zostawiÅ‚yÅ›my wpis na Å›cianie.
Tak – wpis na Å›cianie. Tapeta od razu przykuÅ‚a mojÄ… uwagÄ™, jednak nie sÄ…dziÅ‚am, że ma praktyczne zastosowanie. Taka „ksiÄ™ga goÅ›ci”. Kuchnia w Formie również zostawiÅ‚a swój Å›lad – możecie odszukać :) I nie jest to miejsce widoczne na zdjÄ™ciu :)
Warto też wspomnieć o obsłudze, bowiem dawno nie spotkałam nigdzie tak pogodnej ekipy. Chętnie wyjaśnia menu, jeśli są do niego pytania, nie grymasi na prośbę dolania mleka do kakao, jeśli wolimy słabsze, a co najważniejsze ciepło i naturalnie się uśmiecha. Wrócę tam na pewno nie raz, bowiem dzień rozpoczęty smacznym śniadaniem, w takim spokojnym miejscu, może już tylko przynieść same dobre rzeczy :)
Central Café jest od niespełna miesiąca a już jest miejscem spotkań. Bez wątpienia urzekła mnie pewna starsza pani w kapeluszu, która przyszła tu po tym, jak przeczytała recenzję w gazecie. Amerykańskie menu chyba nieszczególnie przypadło jej do gustu, zamówiła kawę, bajgla i usiadła w kąciku. A na koniec życzyła obsłudze lepszych od niej klientów. Dla mnie to był właśnie najlepszy klient, przychodzi, aby spróbować czegoś nowego, jeśli nie trafia nic prosto w jego żołądek zamawia tradycyjne rzeczy. I wychodzi z uśmiechem. Naprawdę urocze :)
Bardzo chciałabym, aby i mi w tym wieku chciało się jeszcze pójść i poznać nowe miejsca. W sumie dlaczego miałoby mi się nie chcieć? Zawsze jest dobry czas na wypicie dobrej kawy :) A w tak przyjaznym miejscu, już szczególnie :)
Central Café
ul. Åšw. Antoniego 10,
czynne: pn-pt 7-18, sob-niedz 9-16
6 komentarzy
sd_silver says:
Agata dzięki za polecenie :)
Było miło i pysznie
Agata says:
Cieszę się bardzo. Wkrótce polecę kolejne miejsca ;)
martak says:
odwiedzaliÅ›my to miejsce w czasie horyzontów :) rzeczywiÅ›cie jest bardzo fajnie, bajgle i muffiny – mniam
evek says:
Odwiedzilam central cafe za drugim podejsciem, poniewaz kiedys w sobote niestety pocalowalam klamke (czynne do 16.)
Po rozmowia z jakas malo obrotna Pania zamowilam bajgla z indykiem, camembertem i zurawina. Dostalam zamiast zurawiny dzem morelowy :-/ nie wyjasnialam juz tej pomylki bo sam bajgel byl nieciekawy. Zdecydowanie jakosc odbiegla pod moich oczekiwan. Nie wiem czy bajgle sa robione na miejscu, ale nie sadze bo nie czuc zapachu pieczywa w tym miejscu. W ogole nic nie czuc.
Menu na tablicy wisi za wysoko jak dla mnie, nie sposob go wzrokiem ogarnac.
Moze dam jeszcze kiedys szanse temu miejscu, ale surowosc tego wnetrza nie zacheca mnie do tego aby do niego wracac…
BoBrutal says:
Witam.
Central cafe oceniam ogólnie na 5/10.
Pancakes jem od kiedy tylko pamiÄ™tam sam robiÄ™ je bardzo czÄ™sto i muszÄ™ stwierdzić że to byÅ‚y bardziej spalone naleÅ›niki niż pancakes (Very Bad). Czas podania tych naleÅ›ników trwaÅ‚ ok. 30min. (6 naleÅ›ników 30min) trochÄ™ przesada jak na 3 osoby w caÅ‚ej kawiarni. Ooo i byÅ‚bym zapomniaÅ‚ nie mieli syropu klonowego w takim miejscu! Zamiast syropu zdecydowaliÅ›my siÄ™ na Å›wieże owoce (nie takie Å›wieże jak myÅ›laÅ‚em że bÄ™dÄ…). kontynuujÄ…c… Å›wieży sok z pomaraÅ„czy byÅ‚ wedÅ‚ug mnie dobry, choć wyciÅ›niÄ™ty byÅ‚ z gorzkich pomaraÅ„czy (szkoda że nie próbujÄ… tych pomaraÅ„czy zanim wrzucÄ… do sokowirówki). WidzÄ…c jak kiepsko idzie obsÅ‚udze stwierdziliÅ›my, że na 15min przed wyjÅ›ciem zamówimy sobie po kawie i bagel-u na wynos. I bardzo dobrze zrobiliÅ›my bo na na te dwie kawy i dwa bagel-e czekaliÅ›my 15 min. WspomnÄ™ jeszcze że zamówiÅ‚em BLT ale niestety nie mieli skÅ‚adników na BLT ! PomijajÄ…c bagel byÅ‚ dobry i kawa też. MyÅ›lÄ™ że lokal jest w Å›wietnym miejscu. PomysÅ‚ na takie jedzenie jest bardzo dobry. ObsÅ‚uga bardzo przeciÄ™tna. Pancakes – zapraszam do siebie po przepis bo to co zjadÅ‚em to nie nazwaÅ‚bym pancake, Maple Syrop też mam w domu jakbyÅ›cie chcieli sobie pożyczyć (wstyd).
Sylwia says:
RzeczywiÅ›cie sÅ‚ychać coraz wiÄ™cej słów krytyki pod adresem Central Cafe. Po poczÄ…tkowym zaangażowaniu zdecydowany spadek formy:( Szkoda, bo miejsce przyjemne na kulinarnej mapie WrocÅ‚awia jest potrzebne!Po kilku ostatnich wizytach jestem jednak bardzo rozczarowana…