Sensacyjne – ten nasycony przymiotnik nasz przyjaciel stosuje zawsze, gdy chce mi powiedzieć, jak bardzo smakuje mu deser. Kradnę to słowo, bo oddaje cały charakter tego ciasta. Jagody, choć mrożone, zapowiadają lato. Rozgrzane ciepłem piekarnika, nieśmiało zatopione w budyniowej piance stanowią wyborne nadzienie. To deser do popołudniowej niezobowiązującej herbaty na majowym pikniku. Na małe smutki i duże radości.
Ciasto kruszy się, co trzeba mu wybaczyć. Smak ten niesforny bałagan na talerzu wynagradza. Jeśli nie macie jagód, dodajcie maliny albo truskawki. Z wiśniami też będzie rewelacyjnie. Najważniejsze, by szybko zagnieśc ciasto i mocno je schłodzić. Te małe dobrze wykonane triki gwarantują sukces. To ciasto, za którym, gdy znika, zaczyna się tęsknota. Na pierwszy rzut oka banalne, przy degustacji docenione.
Składniki:
- 5 jajek
- 250 g masła
- 2, 5 szklanki mąki
- 4 łyżki cukru pudru
- 3/4 szklanki cukru zwykłego, drobnego
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 opakowania budyniu waniliowego
- 2 łyzki oleju
- 500 g jagód ( lub innych owoców, mogą być mrożone)
Mąke przesiać z proszkiem, dodać zimne pokrojone masło, cukier puder, żółtka i szybko zagnieść ciasto . Podzielić na dwie części – jedną większą, drugą o 1/3 mniejszą. Obie zawinąc w osobne folie i włożyć do zamrażalki. Gdy ciasto będzie twarde, foremkę nasmarować masłem i zetrzeć na tarce z grubymi oczkami tę większą część. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec 15 minut. Wyjąć i całkowicie przestudzić.
Gdy ciasto będzie zimne, przygotować masę: białka ubić na sztywno z solą. Dodać bardzo powoli cukier, a po nim budyń, również delikatnie, tak by całkowicie się rozpuścił. Cały czas przy tym ubijać. Na końcu wlewać po łyżeczce oleju. Ubić chwilę. Lśniącą masę wylać na zimny spód. Na niej ułożyć owoce. Na owoce zetrzeć pozostałe w zamrażalce ciasto. Piec 35 minut w 180 stopniach.
Przed podaniem zimne ciasto – jeśli dotrwa – oprószyć cukrem pudrem.
Przepis znalazłam na www.mojewypieki.com
25 komentarzy
magda says:
Przecież to jedno z moich ulubionych ciast! Kruche i jagody, ach, jestem w niebie! :D
StoLyzekSzczescia says:
Uwielbiam jagody ;)
Twoje ciasto wygląda świetnie ;)
Sylwia says:
Nie tylko wygląda, smakuje również, więc zachęcam do zrobienia:)
Edytka says:
Ale mi narobiłaś ochoty. Zapisuję sobię przepis do zrobienia w najbliższym czasie. Dam znać jak upiekę.
Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
arturczak says:
czy budyn dodajemy w proszku czy ugotowany?
Sylwia says:
Budyń w proszku. Najlepiej bez cukru.
Isil says:
Właśnie robie to pyszne ciasto. Niestety zapomniałam wlać oleju do masy ;/ Mam nadzieje że nie będzie przez to mniej smaczne. Siedzi już piekarniku :)
Luśka says:
Właśnie upiekłam to ciasto jest strasznie smaczne po prostu niebo w gębie.Zachęcam do pieczenia.
Pozdrawiam.
sylwuska1703 says:
Jaka ma być mąka ? Krupczatka?? :)
Agata says:
Mąka tortowa, z krupczatką też powinno wyjść
Olaaa says:
Dziękuję. Przepis wyglada smakowicie. Zrobię to ciasto. Mam mrożone borówki i właśnie szukałam fajnego przepisu.
I nie przejmuj się głupimi wpisami na temat pisowni. To wcale nie ma takiego znaczenia. Ważne, że chcesz się podzielić czymś fajnym z innymi. Pozdrawiam.
aneczka80 says:
No to mam przepis na dzisiejszy deser :) Wygląda pięknie, napiszę później jak wyszło :)
aneczka80 says:
Tak jak myślałam, jest obłędne!!! :) Rodzinka zachwycona, do tego pięknie się prezentuje na talerzu.Szybkie, łatwe i niedrogie, ideał. Za kilka dni spróbuję z wiśniami.Dziękuję za przepis :)
diurox says:
Prosze wybaczyc , ale osoba ktora zamiescila ten przepis nie zna podstawowych zasad pisowni. Nie jestem w stanie zrozumiec co to znaczy np. dwie i pol szklanki maki. nie wszyscy maja w kuchni tradycyjne polskie szklanki. „Foremke nasmarowac i zetrzec na tarce”- to najglupsza rzecz jaka kidykolwiek slyszalem.
Olaaa says:
Nie wybaczam. Chyba, że przeprosisz Agatę. Czytasz przepis, czy sprawdzasz ortografię? Dziewczyna dzieli się fajnym przepisem, a Ty ją gasisz. Weź i puknij się w ten przemądrzały łepek. Ja idę piec to ciasto. Przepis mnie zainspirował. Na pewno będzie pyszne.
kicia says:
Super jest ten przepis! Wszyscy moi goście byli pod wrażeniem tego ciasta (i idealne pasuje do lodów waniliowych). Ps. ja do ciasta dałam pół na pół masła ekstra i smalcu, wyszło bardziej kruche i delikatniejsze ;)
Prządka says:
Trzy sprawy.
Pierwsza: solidna porcja zachęty do przyrządzenia tego przysmaku – wygląda obłędnie, a smakować musi przeobłędnie, albo jeszcze bardziej.
Druga: solidna porcja śmiechu nad uwagami odnośnie „podstawowych zasad pisowni” :)))) Po prostu humor z zeszytów szkolnych. :))))))
Trzecia: wyrazy podziwu za większość propozycji na tym blogu. Piękne zdjęcia, przepisy, które kuszą prostotą wykonania i zapowiedzią rozkoszy dla podniebienia… Przeglądam i przeglądam, i rozmarzam się….
Serdecznie pozdrawiam!
EweLanka says:
Jestem początkujacą „piekarką”, dlatego uwielbiam czytac kulinarne blogi. To ciasto jest wspaniałe i przepyszne. Mam tylko pytanie: po dolaniu oleju do masy z białek i budyniu, masa ze sztywnej staje się rzadka i przez to owoce (uzywam mrozonych) się w nią wtapiają. Nie jest to wielki problem, ale bardziej podoma mi sie Twoje ciasto, gdzie kazdy produkt ma swoją warstwę. Masz dla mnie jakąś radę?
Dziękuję!
Sylwia says:
Cieszę się, ze ciasto smakuje;)OwOce możesz delikatnie oprószyć mąką, jej otoczka powinna sprawić, że nie będą tak mocno opadaly.Pozdrawiam i powodzenia w pieczeniowych eksperymentach!
Justyna says:
Witam
Jaka średnica formy?
Agata says:
Proporcje wystarczą na ciasto o średnicy 24-28cm. W zależności od tego będzie albo niższe, albo wyższe ;)
olaola says:
Ciasto przepyszne:-)składniki idealnie skomponowane, ciasto udało się jak nigdy.ja miałam tylko trochę jagód, więc dodałam truskawki z kompotu i trochę świeżych śliwek.
asia says:
ciasto wyglada pysznie i też tak smakuje . polecam znajomi też mówią ze pyszne już zawsze bede je robić latem:)
Sylwia says:
Super. Dla mnie też jedno z najlepszych!
Knurowska Katarzyna says:
Witam. Wczoraj próbowałam przepis krok w krok wszystko tak jak tu. Zaraz po upieczeniu jak rozkroiłam pycha ale pianka się trochę rozlewała wstawiłam na noc do lodówki i spód ciasta bardzo się przykleił do blachy. Powinnam wyciągnąć ciepłe z blachy?