
W domu rządzi ruch wege. Mąż szykuje się do kolejnego maratonu, więc po medal zmierza z lekkostrawną dietą. Córka rośnie na freegankę, nie gardzi tym, co leży niezauważone na podłodze. Nie ma znaczenia, kiedy tam spadło, smakuje z rozkoszą. Gdyby mała miała wolny dostęp do śmietnika, byłaby najszczęśliwyszym dzieckiem na świecie:)Mama jednak czuwa. I karmi taką pieczoną papryką z warzywami. Dobra dla tych, co wege z przekonania, kaprysu albo potrzeby.
Teraz kalafior się dość ceni, więc spokojnie można użyć mrożonego. Paprykę wybierajcie tę większą, by wypełnić ją na bogato. Kubki smakowe uginają się pod tą propozycją, więc jestem pewna, że nawet gdy wegenurt zamknie za sobą drzwi mojego domu, papryka z warzywami zostanie w menu.
Składniki:
- 4 większe papryki
- kalafior – może być mrożony
- 20 dag pieczarek
- kilka suszonych pomidorów
- cebula
- czosnek
- natka pietruszki
- sól
- pieprz
- ser feta
- kilka łyżek oliwy
- 2-3 duże pomidory
- garść świeżej bazylii
Papryki umyć, z każdej odciąć górę i oczyścić w środku. Cebulę i czosnek podsmażyć na gorącej oliwie. Dodać pokrojone pieczarki. Smażyć aż odparuje z nich woda. Gotowe przełożyć do miski, dodać pokrojone na mniejsze kawałki różyczki kalafiora, posiekaną pietruszkę, pokrojone drobno suszone pomidory, doprawić solą i pieprzem. Farszem wypełnić papryki. Przykryć odciętą górą, skropić oliwą, ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Pomidory zmiksować na gładką masę, dodać bazylię. Sos z pomidorów wlać na dno naczynia z paprykami. Papryki piec 180-190 stopniach przez około 40 minut. 10 minut przed końcem, papryki odkryć i na wierzch każdej dodać nieco pokrojonego sera feta
Zamiast sosu pomidorowego można już po upieczeniu polać papryki dipem jogurtowym.
2 komentarze
Stefan says:
Niestety nabiał mi nie służy. Czy jest jakaś alternatywa dla sera feta?
Agata says:
Można po prostu ominąć. Też będzie pyszne! Na wierzch można też dać pesto z dowolnych ziół – będzie pysznie!