Smakowita Ella to dla mnie duże, pozytywne zaskoczenie. Po pierwsze, dzięki książce odkryłam jej bloga (dotąd mi nieznanego). Po drugie, odkryłam w książce wiele ciekawych, w nienachalny sposób podanych treści. Po trzecie, jest pięknie wydana – to jedna z tych książek, które można przeglądać bez przerwy (sami zobaczcie) :) Po czwarte, odkryłam podobieństwo (poza prowadzeniem bloga), tj. zainteresowanie kulinariami na skutek choroby i konieczności przejścia na dietę. To sprawia, że przepisy są bardzo wiarygodne. Są stworzone przez osobę, która wcześniej nie gotowała i nie przykładała wagi do jedzenia.
Książka jest podzielona na kilka części. Opisane są m.in. podstawy, czyli produkty, które warto mieć w swojej szafce, gdyż to na nich opierają się przepisy (i są to produkty dostępne w Polsce :))
Autorka dzieli się tez podstawowymi przepisami (np. na mleka roślinne czy masło orzechowe), a także wskazówkami, jak gotować produkty zbożowe (i ile dni można je trzymać w lodówce, by nie gotować codziennie).
Dużo przepisów opartych jest na kaszy gryczanej (białej, niepalonej), którą jak wiecie cenię w kuchni (zwłaszcza za to, że w przeciwieństwie do kaszy jaglanej ma niski indeks glikemiczny).
Przepisy podzielone są na rozdziały wg składników: Produkty zbożowe, Orzechy i nasiona, Owoce, Warzywa, Smoothie i soki. W każdym rozdziale sporo propozycji z pięknymi zdjęciami.
Autorka ułatwia też organizację wszelkich imprez. Przedstawia kilka gotowych menu (w oparciu o przepisy z książki) na różne okazje. Bardzo przydatna ściąga!
Książka Smakowita Ella nie pozostawia tajemnic. Na koniec autorka obala m.in. mit na temat tego, że zdrowe jedzenie jest drogie i czasochłonne. Wskazuje też, jakie są najlepsze roślinne źródła wapnia, żelaza i białka.
Smakowita Ella
Ella Woodward
Wydawnictwo: Wydawnictwo: Znak literanova
Rok wydania: 2016
Cena: 49,99 zł. Uwaga: do 31 marca kupując książkę na stronie wydawnictwa otrzymacie aż 35% zniżki (i zapłacicie za nią 32,43 zł). Wystarczy w polu na kod rabatowy wpisać: ZASMAKUJ
2 komentarze
Karola says:
To książka dla mnie, świeżo odkrytego alergika. Koniecznie muszę ją obejrzeć.
Agata says:
Zachęcam, bo jest naprawdę ciekawa i pokazuje, jak smacznie jeść bez laktozy, bez glutenu i bez rafinowanego cukru.