Gdy Pani w warzywniaku zapytała się mnie: „Oberwać liście od kalarepy?” wprowadziła mnie w lekkie osłupienie. A moja mina z kolei wprowadziła ja w taki sam stan. Jak to wyrzucić liście z kalarepy? Absolutnie! Można je bowiem dodać do zupy, zrobić z nich pesto (jak radzi Kasia Gubała w książce „Warzywa górą„) lub zrobić z nich zielony koktajl.
Dlaczego?
Otóż liście kalarepy mają najwięcej właściwości odżywczych. Znajdziecie tu bowiem witaminę A, C oraz z grupy B. A także potas, wapń, magnez, żelazo, sód, kwas foliowy i karoteny. Wybierzcie młodą kalarepę z mniejszymi liśćmi – są smaczniejsze.
Składniki (na 1 porcję):
- 2 liście z kalarepy, porwane, bez łyka
- 1 dojrzała nektarynka (bez pestki)
- sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
- woda do uzupełnienia
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki zmiksuj blenderem. Im mocniejszy, tym lepiej poradzi sobie z liśćmi.
- Pij od razu po przygotowaniu.
3 komentarze
Karolina says:
Liście kalarepy i cytrusy, hmm.. ciekawe połączenie. Nigdy bym na to nie wpadła. Muszę koniecznie spróbować. Skąd się biorą takie przepisy? Zostały gdzieś wyszukane, czy to inwencja własna kucharza…?
Agata says:
Inwencja własna, do zielonych koktajli zawsze dodaję sok z cytryny lub z pomarańczy, więc tu zrobiłam analogicznie :) Polecam spróbować!
Karolina says:
Już spróbowałam, smakuje świetnie. Gratuluję pomysłu :-)