Niespecjalnie przepadam za schabem, bowiem jak dla mnie to mięso jest za suche. Fakt ten nie przeszkadza mi jednak w poszukiwaniu przepisu idealnego. Właściwie to już pomógł, bowiem ten pieczony schab jest dla mnie numerem jeden.

Dzięki marynacie jest soczysty i niezwykle aromatyczny. Ze świeżą kromką chleba, ogórkiem małosolnym tworzy jak dla mnie rewelacyjne zestawienie. Chyba długo nie będę sięgać po inny przepis :)

Schab pieczony wg Nigelli

Składniki:

  • 1,5 kg schab
  • 250 ml octu jabłkowego (ja dałam z 50 ml octu winnego i sok wyciśnięty z 1 cytryny)
  • 1 litr soku jabłkowego
  • 1 litr wody
  • 50g soli
  • 4 małe cebule pokrojone na ćwiartki
  • zmiażdżone, nieobrane żabki czosnku z 1 główki
  • 1 łyżeczka kminku
  • 1 łyżeczka nasion kardamon
  • 4 łyżeczki oliwy czosnkowej
  • 10 dag słoniny (nie było w przepisie, dodałam)

W garnku wymieszać sok z wodą, octem i sokiem z cytryny. Dodać schab i resztę składników poza oliwą czosnkową i słoniną. Przykryć pokrywką i odstawić do lodówki na 1-2 dni.

Schab wyjąć z marynaty i pozostawić na durszlaku do obcieknięcia. Słoninę pokroić na cienkie plasterki i naszpikować nią schab, kilka plastrów położyć na wierzch. Delikatnie skropić oliwą czosnkową.

Schab piec ok. 1, 5 godziny w 200 stopniach albo w brytfance albo w rękawie do pieczenia. Skorzystałam z drugiego sposobu, bowiem nie chciałam, aby schab wyszedł suchy (ok. 15 minut przed końce rozcięłam worek, aby schab się lekko zarumienił).

Schab pieczony wg Nigelli wyszedł soczysty, delikatny, pięknie pachnący.

Schab pieczony wg Nigelli

Schab pieczony wg Nigelli

 


Dania głównePrzepisyPrzystawkiWielkanoc
Author: Agata

Get Connected

    5 komentarzy

  1. Karolina says:

    To znowu ja.Zamarynowałam właśnie schabik,ale bez jednej przyprawy.Czy mogę dać mielony kardamon-i ile bo w moim „wielkim” mieście nie ma nigdzie nasion kardamonu.