Kurki najchętniej kupuję w podróży od ludzi stojących przy samym lesie. Każdego dnia pojawiają się ze świeżą porcją grzybów. Zawsze daję się namówić na większą porcję niż planowałam. Nigdy nie żałuję, bo sezon trwa tak krótko, że żal go nie wykorzystać – nawet w nadmiarze. Kurki są fantastycznym dodatkiem do mięs, makaronu czy jajek. Tutaj propozycja połączenia z soczystymi polędwiczkami.
Składniki:
- 2 polędwiczki wieprzowe
- kilka plastrów boczku
- śmietana co najmniej 18%
- 5 łyżek masła – do sosu i polędwiczek
- 40 dag kurek
- zielona pietruszka
- szalotka ewentualnie zwykła biała cebula
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki mąki
- sól
- pieprz
Polędwiczki pokroić na plastry. Każdy obtoczyć w mące i podsmażyć po minucie z każdej strony na maśle. Ostudzić, posolić, dodać pieprzu i poszczególne plastry obwinąć kawałkami boczku. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym, podlać oliwą i piec około 15 minut.
Sos:
Szalotkę zarumienić na maśle, dodać kurki,pieprz i sól, mieszać intensywnie i dusić co najmniej 10 minut. Dodać pietruszkę i śmietanę. Wymieszać dobrze i 2-3 minuty zostawić na patelni, żeby śmietana nieco odparowała.