Gdy nie mam zbyt wiele czasu, a spodziewam się gości, zwykle robię muffinki, cup cakesy lub babeczki. Robi je się szybko, można dowolnie udekorować i wyglądają wystarczająco dobrze, by podać na stół
- 160g masła
- 140g cukru
- 3 jajka
- 160g mąki
- 1,5 łyżeczki kakao
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4łyżeczki sody
- 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (w proszku)
- 1 łyżeczka nalewki wiśniowej
- 100ml śmietany kremówki
- 100g mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
Masło utrzyj z cukrem na puszystą masę. Stopniowo dodawaj jajka i cały czas ucieraj (mikserem), na końcu dodaj alkohol. Przesiej mąkę, wymieszaj ją z pozostałymi suchymi składnikami. Wsyp do masy maślanej i wymieszaj szpatułką. Formę na muffinki wyłóż papilotkami. Nałóż masę łyżką i wyrównaj górę. Piecz w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 25 minut.
Po upieczeniu wystudź na metalowej kratce.
Śmietanę kremówkę ubij na sztywno z cukrem. Dodaj mascarpone i wymieszaj chwilę na najniższych obrotach miksera. Za pomocą szprycy udekoruj babeczki. Całość oprósz kakao.
Przepis na podstawie przepisu Dorotus z moimi modyfikacjami.
2 komentarze
kaja says:
Agato,Twoje zdjęcia mnie wciąż czarują i zachwycają.
Agata says:
kaja, dziękuję bardzo :) Zwłaszcza, że te zdjęcia są niestety robione telefonem, bowiem mój aparat całkowicie już odmówił posłuszeństwa.