Zwykle piekę polędwicę w całości. Tym razem chodziło za mną coś innego, więc wykorzystałam to, co miałam w lodówce. Efekt końcowy na tyle udany, że na pewno będzie powtórka. Roladki z polędwicy są soczyste z chrupiącą szynką na zewnątrz i miękkim suszonym pomidorem w środku :)
Składniki (na 10 sztuk, czyli porcja dla 3 osób):
- ok. 400g polędwicy wieprzowej
- 2 łyżki pasty z pieczonej papryki i suszonych pomidorów, można dać pesto (zielone lub czerwone)
- 10 pomidorów suszonych
- 10 plastrów szynki parmeńskiej lub szwarcwaldzkiej
Polędwice pokrój w 2-centymetrowe ukośne plastry (mi wyszło 10) i lekko roztłucz.
Każdy kawałek mięsa delikatnie posól, (bowiem szynka jest wystarczająco słona) i popieprz. Posmaruj z jednej strony pastą z pieczonej papryki.
Na środku ułóż suszonego pomidora, zwiń roladkę, a następnie owiń szynką.
Formę do zapiekania wysmaruj oliwą i ułóż roladki. Z wierzchu posmaruj je oliwą.
Piecz ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, po czym przez kolejne 5 minut piecz pod górną grzałką (np. na opcji grill), aby szynka się lekko przyrumieniła.