Dawno temu wyeliminowałam ze swojej kuchni sztucznie barwione soki i kolorowe, przesłodzone napoje. Zimą wybieram rozgrzewające herbaty albo szklankę pełnego witamin domowego soku . Wiosną rozpoczynam produkcję lemoniady. Zawsze w hurtowych ilościach, bo bez względu na to, ilu butelek bym nie napełniła, jest za mało. Napój znika błyskawicznie, co oczywiście cieszy, bo to spora porcja witamin i orzeźwiającej energii.
Wersja z cynamonem na pierwszy rzut oka zdecydowanie bardziej pasuje do zimowej pory, ale jeśli wykorzystacie ten przepis, przekonacie się, że to tylko mylne złudzenie i kwestia podświadomego przyzwyczajenia. Cynamon znakomicie sprawdza się w chłodnym entourage’u ,z cytrusami, których nie należy w tym napoju żałować.
Składniki:
na 2 litry lemoniady
- limonka – sok
- cytryna – sok i skórka
- 3 łyżki miodu – nie sztucznego
- 3 łyżeczki cynamonu
- szklanka soku jabłkowego – 100% soku, bez cukru, najlepiej świeżo wyciskanego
- 1,5 litra wody – do wyboru gazowanej lub nie
Cytrusy sparzyć. Z cytryny zetrzeć skórkę. Limonkę pokroić na plasterki. Z obu cytrusów wycisnąć z nich sok. Wymieszać z sokiem jabłkowym. Miód rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody. Wymieszać z cynamonem. Na końcu sok z owoców połączyć z miodem, dodać startą skórkę z cytryny, wymieszać z wodą mineralną i przelać do butelek lub dzbanka i mocno schłodzić w lodówce. Podawać z plasterkiem limonki.
Pozostałe nasze przepisy na lemoniadę:
